J-35F/J Draken // Hasegawa // 1:48

Budujesz model, chcesz przedstawić relację z postępów w pracy, zastanawiasz się jak coś zrobić - to miejsce dla Ciebie.

Re: J-35F/J Draken // Hasegawa // 1:48

Postprzez Solo » środa, 31 grudnia 2014, 21:44

ZBIGNIEW KALOTA napisał(a):Widzę SOLO że bawimy się z ta samą materią dziś wieczorem !! :mrgreen:
Nowych równie wspaniałych modeli w 2015 r.


Jedni tańczą z dziewczynami, drudzy z rakietami. :)
Pomyślności!
Solo
 
Posty: 6005
Dołączył(a): środa, 19 grudnia 2012, 09:05

Reklama

Re: J-35F/J Draken // Hasegawa // 1:48

Postprzez rotpol13 » środa, 31 grudnia 2014, 22:14

Są też dziewczyny - rakiety :mrgreen:
Odlot totalny ;o)

Pomyślności!

(wypowiedź znacznie odbiega od tematu jakim jest J-35)
-automatyczny wykrywacz durnych postów-
Pozdrawiam,
Kamil
Avatar użytkownika
rotpol13
 
Posty: 4411
Dołączył(a): niedziela, 11 sierpnia 2013, 09:28
Lokalizacja: Wrocław/Edinburgh

Re: J-35F/J Draken // Hasegawa // 1:48

Postprzez Solo » sobota, 3 stycznia 2015, 15:29

Podwieszenia gotowe, choć nie obyło się bez kłopotów.
Zbiorniki paliwa to prosta sprawa: pomalowałem je kolorem Alclada Dark Aluminium, potem niektóre panele kolorami Magnesium, Stainless Steel i Steel, wlewy paliwa to Gun Metal.
Teraz muszę to tylko ładnie wybrudzić.

Rakiety to trochę inna bajka.
O ile AIM-9B Eduarda wyglądają obłędnie pod względem detali, tak Falcony z zestawu Hasegawy to po prostu rozpacz i dramat.
Zero detali, tylko z daleka przypomina to AIM-4, no ale nie mam dużego wyboru.
Rakiety pomalowałem eksperymentalnie kolorem Gunze GX1. Maluje się to długo, bo krycie jest słabe, ale efekt jest bajeczny - idealnie gładka powierzchnia, jak lakier nowego samochodu.
Dodatkowo głowice Falconów (czy też raczej Rb 28) pomalowałem kolorem Off White, bo widziałem na zdjęciu że lekko się odróżniają od białego korpusu.
Metalowe fragmenty w rakietach Rb 24B (Sidewindery) to alcladowy chrom.
Szklane osłonki głowic w Sidewinderach pomalowałem farbą Clear Black Gaia, natomiast to samo w Rb 28 wykonałem ze specyfiku Ammo of Mig Jimenez - Crystal Smoke.
Kalkomanie do Sidewinderów to zestaw Two Bobs i tutaj zaczęły się schody.
Podejrzewam że z powodu niezwykle śliskiej i gładkiej powierzchni rakiet, kolorowe paski kalkomanii (podobnie było na Falconach) kompletnie nie chciały przylegać do powierzchni, tylko sterczały na boki.
Dopiero po dłuższym zmiękczaniu ich preparatem Sol udało się je położyć i zawinąć wokół korpusów rakiet.
Ale namęczyłem się z tym bardzo.
Efekt końcowy:

Obrazek

W trakcie prac uszkodziłem jednego Sidwindera, na sam koniec malowania, gdy zdejmowałem maskowanie z końcówek brzechw pocisku:

Obrazek
Solo
 
Posty: 6005
Dołączył(a): środa, 19 grudnia 2012, 09:05

Re: J-35F/J Draken // Hasegawa // 1:48

Postprzez Solo » niedziela, 4 stycznia 2015, 19:53

Dziś nadszedł czas na zrobienie owiewki.
Eduard zrobił do niej aż 10 różnych blaszek i to wszystko trzeba było wkleić w środku, nie niszcząc przy tym "szkła".

Prace zacząłem od wycięcia, złożenia i pomalowania metalowych części.
Liczyłem że owiewki nie będę musiał malować od środka, jednak okazało się to konieczne: Eduard zrobił bardzo fajne nitowane blachy, bardzo podobne do tego co jest w środku owiewki prawdziwego Drakena.

Tak wyglądają gotowe części: okucia wnętrza, lusterka, elementy zamka, lusterka oraz coś co ja nazywam "torebką na drugie śniadanie pilota".

Obrazek

Blachy zostały przyklejone (nie wszystkie, niektóre dopiero po pomalowaniu ich "luzem".
Do maskowania użyłem masek Eduarda, które akurat w tym przypadku nie pasują idealnie.
Na szczęście prościutkie kształty tej owiewki sprawiają, że maskowanie tu i tam taśmą jest proste.

Obrazek

Owiewkę maskowałem na zewnątrz i w środku.
Pomalowałem także od wewnątrz krawędź stykającą się z wiatrochronem. Boczne listwy to już pomalowane blaszki Eduarda.

Obrazek

Po raz pierwszy udało mi się wreszcie pomalować owiewkę tak, żeby po oderwaniu masek nie było widać pokruszonych krawędzi farby.

Obrazek

Oglądając zdjęcia dostrzegłem, że zapomniałęm pomalować krawędzie owiewki (będzie przecież otwarta).
Dodatkowo niestety zauważyłem coś w rodzaju tłustawych zabrudzeń na szkle, mam wrażenie że będzie to trudno doczyścić.
Stało się to po zdjęciu z wnętrza osłonki z Maskolu. Czyżby zaszkodził?
Będę próbował to jeszcze doczyścić.
Przy okazji okazało się, że zniknęła mi część zamka, więc zaraz zacznie się szukanie na podłodze i biurku.

Do zrobienia jest jeszcze okablowanie (sztuk jeden kabla) oraz zamontowanie podnośnika hydraulicznego owiewki, ale to już przy montażu, czyli na samym końcu. No i wash.

Obrazek
Solo
 
Posty: 6005
Dołączył(a): środa, 19 grudnia 2012, 09:05

Re: J-35F/J Draken // Hasegawa // 1:48

Postprzez spiton » niedziela, 4 stycznia 2015, 22:17

No, no ! nieźle !
Avatar użytkownika
spiton
 
Posty: 11473
Dołączył(a): czwartek, 29 listopada 2007, 00:21
Lokalizacja: Kościelisko

Re: J-35F/J Draken // Hasegawa // 1:48

Postprzez Paweł Czarnocki » poniedziałek, 5 stycznia 2015, 01:41

Solo napisał(a):Obrazek


Co to za patyczki ?
Zakup w MARTOLI portfela nie boli.
Avatar użytkownika
Paweł Czarnocki
 
Posty: 1289
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 21:32
Lokalizacja: Siedlce

Re: J-35F/J Draken // Hasegawa // 1:48

Postprzez MadYarpen » poniedziałek, 5 stycznia 2015, 07:40

wykałaczki jan niezbędny. :)
Avatar użytkownika
MadYarpen
 
Posty: 379
Dołączył(a): poniedziałek, 11 sierpnia 2014, 16:53

Re: J-35F/J Draken // Hasegawa // 1:48

Postprzez Solo » poniedziałek, 5 stycznia 2015, 11:22

Tak, to specjalne wykałaczki, niezwykle uniwersalne i przydatne narzędzie modelarskie, serio.
Mają płaską końcówkę, jak widać na zdjęciu i mają u mnie multum zastosowań: mieszam nimi farby (w opakowaniu za 4 zł jest 300 sztuk wykałaczek, więc starcza mi to na 2 modele), używam do dozowania washa olejnego, dociskam cienkie paski taśmy maskującej, używam jako uchwytu do malowania drobnych elementów, stosuję jako narzędzie do zaginania drutu - i do wielu, wielu innych rzeczy.
Poza tym mogą służyć jako wykałaczki. :)
Solo
 
Posty: 6005
Dołączył(a): środa, 19 grudnia 2012, 09:05

Re: J-35F/J Draken // Hasegawa // 1:48

Postprzez MadYarpen » poniedziałek, 5 stycznia 2015, 12:56

Uniwersalne są, prawda - ale na aplikowanie washa nie wpadłem. Precyzyjniejszy jest raczej cienki pędzel? Chyba, że je ostrzysz, wtedy może faktycznie dobry patent?
Avatar użytkownika
MadYarpen
 
Posty: 379
Dołączył(a): poniedziałek, 11 sierpnia 2014, 16:53

Re: J-35F/J Draken // Hasegawa // 1:48

Postprzez Solo » poniedziałek, 5 stycznia 2015, 16:28

Nie, miałem na myśli dawkowanie minimalnych ilości farby olejnej, gdy chcę np. zrobić zacieki czy jakieś smugi.
Jakoś tak łatwiej jest mi dawkować śladowe ilości farby na plastik wykałaczką, niż pędzelkiem.
Solo
 
Posty: 6005
Dołączył(a): środa, 19 grudnia 2012, 09:05

Re: J-35F/J Draken // Hasegawa // 1:48

Postprzez spiton » poniedziałek, 5 stycznia 2015, 19:24

Też w modelarni-czy raczej kąciku hobby mam zawsze paczkę wykałaczek pod ręką ,-))
Avatar użytkownika
spiton
 
Posty: 11473
Dołączył(a): czwartek, 29 listopada 2007, 00:21
Lokalizacja: Kościelisko

Re: J-35F/J Draken // Hasegawa // 1:48

Postprzez Paweł Czarnocki » poniedziałek, 5 stycznia 2015, 19:46

spiton napisał(a):Też w modelarni-czy raczej kąciku hobby mam zawsze paczkę wykałaczek pod ręką ,-))


Nie no wykałaczki to i ja mam ale nie takie fajne z profilowanymi końcami :-)
Zakup w MARTOLI portfela nie boli.
Avatar użytkownika
Paweł Czarnocki
 
Posty: 1289
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 21:32
Lokalizacja: Siedlce

Re: J-35F/J Draken // Hasegawa // 1:48

Postprzez Solo » poniedziałek, 5 stycznia 2015, 19:47

Niełatwo je dostać. :)
Solo
 
Posty: 6005
Dołączył(a): środa, 19 grudnia 2012, 09:05

Re: J-35F/J Draken // Hasegawa // 1:48

Postprzez MadYarpen » poniedziałek, 5 stycznia 2015, 20:00

W żabce są;)
Avatar użytkownika
MadYarpen
 
Posty: 379
Dołączył(a): poniedziałek, 11 sierpnia 2014, 16:53

Re: J-35F/J Draken // Hasegawa // 1:48

Postprzez Solo » wtorek, 6 stycznia 2015, 15:55

No i kto by pomyślał że Żabka to tak dobrze zaopatrzony sklep modelarski.

Ok, prace nad owiewką postępują.
Tym razem do zrobienia miałem wszystko co związane z wiatrochronem oraz modułem HUD, który Hasegawa, bardzo sprytnie i wygodnie, zrobiła jako oddzielną część.

W oryginale wygląda to tak:

Obrazek

Jak widać do samej owiewki musiałem dodać te dwa słupki z zamontowanymi na nich czujnikami/zegarami plus okablowanie.
Słupki wykonałem z profili Albion Alloys fi 0,5 mm, do tego kabelki wykonałem z drutu ołowianego 0,3 mm.
Zegar na lewym słupku to blaszka Eduarda plus plastikowy profil, czujnik (czy co to tam jest, bo nie wiem) to zwykły kawałek profilu.
Jeśli chodzi o HUD, to soczewkę projektora wykonałem z ze specyfiku Ammo of... - Crystal Clear Green.
Co z tego jednak że "green", skoro po zaschnięciu wygląda jak czarny. No, ale przynajmniej jest soczewka.
Sam wyświetlacz HUD zrobiłem z przezroczystego polistyrenu 0,13 mm.
Do tego doszło naturalnie parę blaszek Eduarda.

Obrazek

Bałem się, że to nie będzie chciało się ładnie zmieścić pod wiatrochronem, ale udało się bez większych problemów.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Na koniec przykleiłem wiatrochron, który czeka teraz na malowanie ramek.
Zrobię to razem z poprawkami malarskimi.
No i gotowe.

Obrazek
Solo
 
Posty: 6005
Dołączył(a): środa, 19 grudnia 2012, 09:05

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Lotnictwo - warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 23 gości