VW Karmann Ghia 1/16

[siara1939]

Bawie sie w blacharza.
Rewell niepotrzebnie zrobil przedni i tylny pas jako osobne elementy i spasowanie jest delikatnie mowiac slabe.


Dodatkowo zaglebienia w drzwiach- obu.
Drzwi same w sobie slabo pasuja do otworow, sa za male i tworzy sie szpara- trzeba bedzie sztkowac paskami plastiku.
Fun.

[MICHNIK]

Oczywiście będę obserwować na pewno i tym razem sporo podpatrzę. Po ostatniej Twojej relacji zielonej T1 stworzyłem to (mój pierwszy model w życiu):

Więcej zdjęć: http://www.modelwork.pl/viewtopic.php?f=73&t=44471&start=15

Obecnie pracuję nad tym:

Warsztat: http://www.modelwork.pl/viewtopic.php?f=88&t=47542&start=30 Sorry za reklamę

Można powiedzieć, że jesteś dla mnie kimś w rodzaju inicjatora mojego hobby Twój model T1 zrobił na mnie tak duże wrażenie, że zajarałem się modelarstwem oglądałem go też na YouTube. W sumie oglądałem go wszędzie. Hehe. Znam go pewnie prawie tak jak Ty Teraz wiem, że wtedy, to było jakieś półtora roku temu, patrząc na Twój model postawiłem sobie wysoko poprzeczkę i myślę, że to właśnie dzięki temu jestem teraz dobrych kilka lat do przodu nie obraź się, ale mam duszę sportowca i wtedy powiedziałem sobie, że zrobię tak samo dobry model jak Twój... Po zrobieniu Samby za pomocą samych pędzli powiedziałem sobie, że zrobię lepszy! I tego się trzymam! Siara, jesteś moim mentorem!

[siara1939]

Milo slyszec.
Ciesze sie, ze czerpiesz inspiracje z moich modeli.

Bardzo fajny ten Linde- ostatnio koledze podsylalem kilka jego zdjec, bo ten nad nim pracuje.
Podoba mi sie bardzo, nawet w takiej samej pozycji jak na jednym ze zdjec w internecie.

[MICHNIK]

Powiem więcej. Gdyby nie Twój model T1 to dziś Linde by nie istniał, a ja nie miałbym zielonego pojęcia o modelarstwie
Kiedy planowany finał modelu Twojego kolegi? Wiem, że już ktoś zaczął pracę nad kolejnym... wygląda na to, że będzie ich więcej Ja właśnie siedzę nad moim. Za jakieś dwa tygodnie wyjazd z warsztatu i finalne zdjęcia. Już sam nie mogę się doczekać

[siara1939]

Ostatnio sypnelo praca w firmie, wiec i czasu mniej, ale staram sie codziennie cos zrobic przy modelu.
Caly czas pracuje nad karoseria, zanim zaczne psuc.
Wstawilem przetloczenie na srodku przedniego pasa, skorygowalem ksztalt i rozmiar otworow wentylacyjnych, oraz wycialem otwor w dolnej czesci pasa. Ciagle szpachluje, aby wyprowadzic krzywizny karoserii.

[grzegorz75]

Pol ?? Ty żyjesz ?

[rollingstones]

Oczywiście będę obserwować na pewno i tym razem sporo podpatrzę. Po ostatniej Twojej relacji zielonej T1 stworzyłem to (mój pierwszy model w życiu):

Więcej zdjęć: http://www.modelwork.pl/viewtopic.php?f=73&t=44471&start=15

Obecnie pracuję nad tym:

Warsztat: http://www.modelwork.pl/viewtopic.php?f=88&t=47542&start=30 Sorry za reklamę

dobry jesteś- to już etap że o Ciebie można czerpać..

[siara1939]

Wyprowadzilem przod.


...z tylu wycialem otwory pod swiatla i tez poradzilem sobie z blacharka:

[siara1939]

Kolejny krok- glebokie wgniecenia.
W drzwiach i tylnym blotniku wycialem sobie otwory.
Wazne, zeby na brzegach otworu wyzlobic rant grubosci blaszki:


...w miejsca te wkleilem blache z wyzarzonej puszki po koli:


...poszpachlowalem CA w zelu, a pozniej po przeszlifowaniu poszpachlowalem szpachla samochodowa:


...przeszlifowalem:


...a na koniec powgniatalem blache, oraz zarysowalem w kilku miejscach:

[siara1939]

Kolejny krok- w miejscach, gdzie byly montowane dekoracyjne listwy boczne nawiercilem otworki.
Wykonany zostal tez otwor inspekcyjny tylnego zawieszenia.


Na tym zakonczylem sprawe powypadkowego uszkodzenia boku od strony kierowcy.
Nastepnie zajalem sie korozja.
Plastik zostal zeszlifowany od srodka, poprzekluwany z wierzchu szpikulcem, az pojawily sie dziury, a nastepnie za pomoca szpachli, nitro i sztywnego pedzla nanioslem rdze.
Ostrzem nozyka Olfa wykonalem delikatne podciecia plastiku na brzegach rdzy imitujace spietrzona farbe.



Po stronie pasazera otwor inspekcyjny z zalozona klapka na otworek:


Na tylnym prawym blotniku wykonalem imitacje spawow z Archera:

[Grzegorz Dymek]

Śledzę z nieukrywanym zaciekawieniem. Piękna robota. Fajnie, że opisałeś proces powstawania rdzy. Przyda się na przyszłość Będę tu często zaglądał.

[siara1939]

Znowu wyhaczylem kilka godzin, aby popracowac przy modelu.
Wytoczylem stopki kierunkowskazow, oraz przygotowalem klosze lamp pod zarowki.


Na tylnej klapie pozbylem sie odlanego napisu Karmann Ghia i nawiercilem otworki mocujace go.


Powoli do przodu.

[Mecenas]

Kozak jesteś, tyle mam do powiedzenia.

Podpowiedz mi proszę jedną rzecz - czy te zadrapania na czerwonej farbie to po prostu efekt uboczny dotychczasowych zabiegów czy też będziesz je jeszcze eksploatował np. w postaci różnej grubości farby po nałożeniu docelowego koloru nadwozia?

[siara1939]

Niektore z tych zadrapan, te wieksze i glebsze beda po zakonczeniu etapu malowania jeszcze raz zarysowane w celu odkrycia metalu.
Mniejsze beda malowane, a calkiem male zostana jakie sa.
W ten sposob mam nadzieje uzyskac wielowarstwowe zadrapanie- tak jak w prawdziwych samochodach, gdzie nie zawsze farba schodzi do metalu, a tylko jest albo zarysowana, albo zerwany lakier do podkladu.
Taki jest plan przynajmniej, a co z tego wyjdzie, to nie wiadomo. Probowac trzeba.

[Tomasz Porosiło]

niesamowite pomysły. warsztat jeszcze lepszy ale powiedz, że dasz obejrzeć kiedyś Twój model błyszczącego zadbanego samochodzika