Fw 190 D-9/11/13 Revell/Dragon 1:48

Budujesz model, chcesz przedstawić relację z postępów w pracy, zastanawiasz się jak coś zrobić - to miejsce dla Ciebie.

Fw 190 D-9/11/13 Revell/Dragon 1:48

Postprzez Pawel Burchard » czwartek, 19 lutego 2015, 09:25

Taki trochę dziwny warsztat będzie... Modele wykonane i pomalowane około 10 lat temu :) W międzyczasie modelowaniem zajmowałem się głównie teoretycznie, z róźnych powodów. Teraz postaram się je skończyć. Fw 190 D-9 z K.G.(J) 27, Fw 190 D-13 z J.G. 26 i Fw 190 D-11 z jednostki nie pamiętam jakiej :)
Pokolorowane trochę w oparciu o rzeczywiste samoloty a trochę what if. Taka konwencja, proszę mi wybaczyć.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

p.
Ostatnio edytowano czwartek, 19 lutego 2015, 22:13 przez Pawel Burchard, łącznie edytowano 1 raz
Pawel Burchard
 
Posty: 1037
Dołączył(a): wtorek, 7 lipca 2009, 09:06
Lokalizacja: Warszawa

Reklama

Re: Fw 190 D-9/11/13 Revell/Dragon 1:48

Postprzez Marin » czwartek, 19 lutego 2015, 17:30

No witam Pawle, widzę lekki wysyp Focke Wulfów na forum. Dobrze że kończę swojego bo konkurencja warsztatowa w tym temacie rośnie :). Chętnie pooglądam i poduczę się.
Marin
 
Posty: 235
Dołączył(a): sobota, 15 lutego 2014, 15:20

Re: Fw 190 D-9/11/13 Revell/Dragon 1:48

Postprzez marco2607 » czwartek, 19 lutego 2015, 18:12

Fajniutkie foczki, nawet tak długie leżakowanie im nie zaszkodziło. Takie malowanko D-13 zawsze mi się podobało.
( o ile się nie mylę to wzór żółta10).
Obrazek Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Avatar użytkownika
marco2607

Animal Planet
 
Posty: 3432
Dołączył(a): piątek, 2 stycznia 2009, 17:25
Lokalizacja: Białystok

Re: Fw 190 D-9/11/13 Revell/Dragon 1:48

Postprzez Kuba P. » sobota, 21 lutego 2015, 00:03

O proszę, jeden z moich ulubionych zestawów 1:48 i to w 3 wcieleniach :)
Działaj dalej!

Gdyby tak zrobić i odlewać dedykowane do Trimastera: piękny kokpit, nową wnękę podwozia i wstawkę silnikową, nowy wlot powietrza do sprężarki i nowe koła to można by dać drugie nowe życie stareńkiemu modelowi Trimastera...
To taki fajny zestaw. ;o)
Avatar użytkownika
Kuba P.
 
Posty: 9398
Dołączył(a): sobota, 10 listopada 2007, 23:07
Lokalizacja: Warszawa/Wodzisław Śl.

Re: Fw 190 D-9/11/13 Revell/Dragon 1:48

Postprzez FranekS » sobota, 21 lutego 2015, 00:51

Racja. Ale to musiało by być strasznie koneserskie, dodał bym jeszcze cały nos D-11/D-13, bo Trimaster poszedł tam na kompromis.
Tylko rynek zalał Eduard i ludzkość przeszczęśliwa, zwłaszcza że z Weekendami to nikt nie wygra...Podobno sprzedaż Fw-190A/F Hasegawy żenująco niska. Nawet odpuścili przeskalowanie dużej Dory na 1/48. A to takie fajne modele, zwłaszcza jeśli idzie o bryłę.
W większym nawiasie: dziwi trochę że stare przepaki (15-letnie, nowe zresztą też) te Revella, Italeri i Szangch.ja są z nędznego plastiku i strasznie zmasakrowanych form a nowe, z rzadka rzucane na rynek przez Dragona o niebo lepsze.
Czyżby jechali ze starych zapasów wyprasek?

Pozdr.
FranekS
Avatar użytkownika
FranekS
 
Posty: 205
Dołączył(a): wtorek, 29 maja 2012, 16:07
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Fw 190 D-9/11/13 Revell/Dragon 1:48

Postprzez Kuba P. » sobota, 21 lutego 2015, 10:12

FranekS napisał(a):Racja. Ale to musiało by być strasznie koneserskie, dodał bym jeszcze cały nos D-11/D-13, bo Trimaster poszedł tam na kompromis.
Tylko rynek zalał Eduard i ludzkość przeszczęśliwa, zwłaszcza że z Weekendami to nikt nie wygra...Podobno sprzedaż Fw-190A/F Hasegawy żenująco niska. Nawet odpuścili przeskalowanie dużej Dory na 1/48. A to takie fajne modele, zwłaszcza jeśli idzie o bryłę.
W większym nawiasie: dziwi trochę że stare przepaki (15-letnie, nowe zresztą też) te Revella, Italeri i Szangch.ja są z nędznego plastiku i strasznie zmasakrowanych form a nowe, z rzadka rzucane na rynek przez Dragona o niebo lepsze.
Czyżby jechali ze starych zapasów wyprasek?

Pozdr.


I tu jest pies pogrzebany. Ja to myślałem o tym jako o zestawie na własny i Kolegów użytek bo 190 D Trimastera / D.O.Dragona* mam kilka w składzie (kilkanaście? :? ) i to są nadal fantastyczne modele tylko właśnie brak im fajnego kokpitu, wnęk podwozia z wycięciem pod tył silnika i poprawnego wlotu powietrza do sprężarki oraz kół. Poza tym można je robić z pudełka i wyglądają świetnie.
Kiedyś zacząłem nawet sobie strugać taką korektę ale to jednorazowy wyskok i nie do odlania. Teraz myślę nad czymś, co się uda łatwo powielić tylko umiejętności strugania od podstaw nie mam za wielkich :(

Hasegawa faktycznie zamilkła w temacie 190 i ich przeskalowania w dół. Też liczyłem na 1:48 D-9 i nic. Zastanawiam się jednak na ile to sytuacja na rynku a na ile problem po tsunami, które o ile wiem dość mocno uderzyło w firmę Hasegawa.

Sytuację z przepakami jak opisałeś też zauważyłem, tak jakby ktoś odświeżył formy albo istnieją gdzieś zapasy wyprasek z dawnych lat i co jakiś czas ktoś je pakuje i sprzedaje.

*- dobrze odlanego :)
Avatar użytkownika
Kuba P.
 
Posty: 9398
Dołączył(a): sobota, 10 listopada 2007, 23:07
Lokalizacja: Warszawa/Wodzisław Śl.


Powrót do Lotnictwo - warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 14 gości