Pokolorowane trochę w oparciu o rzeczywiste samoloty a trochę what if. Taka konwencja, proszę mi wybaczyć.



p.








FranekS napisał(a):Racja. Ale to musiało by być strasznie koneserskie, dodał bym jeszcze cały nos D-11/D-13, bo Trimaster poszedł tam na kompromis.
Tylko rynek zalał Eduard i ludzkość przeszczęśliwa, zwłaszcza że z Weekendami to nikt nie wygra...Podobno sprzedaż Fw-190A/F Hasegawy żenująco niska. Nawet odpuścili przeskalowanie dużej Dory na 1/48. A to takie fajne modele, zwłaszcza jeśli idzie o bryłę.
W większym nawiasie: dziwi trochę że stare przepaki (15-letnie, nowe zresztą też) te Revella, Italeri i Szangch.ja są z nędznego plastiku i strasznie zmasakrowanych form a nowe, z rzadka rzucane na rynek przez Dragona o niebo lepsze.
Czyżby jechali ze starych zapasów wyprasek?
Pozdr.
Powrót do Lotnictwo - warsztat
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 20 gości
