Spitfire V // Revell 1:72

[Pawel Burchard]

Ponieważ nie udało mi się sprzedać Spitfire'ów chcąc nie chcąc będę chyba musiał je polepić Na pierwszy ogień idzie Revell. Dość wysoko w rankingu upierdliwych.
Spróbuję przeszczepić płat z zestawu Airfix Vc (gdzie są dwa płaty - Vb ze starych form i Vc z nowych). Jak być może widać powinno się udać, trochę trzeba zmodyfikować odpowiednie miejsca w kadłubie, ale nic wielkiego. Do poprawy będą ponadto kołpak i śmigło, reszta zostaje jak jest.





p.

[net_sailor]

Możesz pokazać jak wygląda dopasowanie przeszczepu na spodzie centropłata? Dużo jest piłowania i sztukowania?

[Pawel Burchard]

Jasne, zrobię fotkę wieczorem. Nie jest dużo zabawy, trzeba wyciąć kawałek kadłuba z tyłu i z przodu i podkleić oprofilowanie przejścia kadłub-płat bo w airfixie schodzi trochę niżej jak w revellu.

p.

[net_sailor]

Jestem ciekaw jak to wyjdzie, bo swego czasu zainwestowałem w 2 Revelle tuż po ich premierze i zamierzałem wyrzeźbić w tym centropłacie charakterystyczne podcięcia. Potem jakoś chęci mi odeszły

[Pawel Burchard]

Proszę oto fotki -







A tu dawca, braciszek... z płatem jest gorsza sytuacja niż z przeszczepem do Revella. W plebiscycie na najgorszy model ever ten twór był by w ścisłej czołówce... Płat jest przede wszystkim koszmarnie gruby, na razie udało mi się zjechać z grubością mniej więcej o połowę







p.