Rafale M (F.2) // Revell // 1:48

[Solo]

Tymczasem borem lasem... praca wre.
Zrobiłem zbiorniki paliwa - 2000 l każdy.
Kanisterki trzeba było odrobinę poprawić, bo Revell porobił jakieś dołki tam gdzie są kapsle i inne bilety.
Odrobinę także poprawiłem pylony.
W miejscach łączenia nosa i części ogonowej zbiorników z korpusem zrobiłem spawy/wypukłe linie łączenia.
Gdy robiłem coś takiego poprzednim razem (F-16 Sufa), drucik jaki użyłem nie chciał zbyt równo ułożyć się na obwodzie zbiorników.
Tutaj się nieco wycwaniłem i najpierw wyryłem solidne linie, w które dopiero położyłem drut fi 0,1 mm, dzięki czemu wszystko jest równiutko tak jak trzeba.
Po wyschnięciu kleju CA zmyłem go debonderem - niestety, okazało się że debonder bardzo ładnie wymywa zaschniętą szpachlówkę Tamki.
Mam teraz nadzieję, że w efekcie tego nie będę miał zbyt dużych nierówności w miejscach łączenia.

Tak wyglądają te zbiorniki w akcji:



A tak wyglądają moje:

[Solo]

Enłej, idziemy dalej do przodu, zataczając się po bokach.
Od soboty usiłuję pomalować owiewkę Rafałka, żeby wyglądała podobnie jak wiatrochron.
Na chwilę obecną realizuję podejście ok. 20 i jestem na granicy wytrzymałości nerwowej.
Albo robią mi się zacieki, albo przylepia się jakiś paproch, albo robią się inne zacieki.
Ciągle zmywam i maluję.
W tej chwili najlepszą metodą okazuje się niezbyt mocno rozcieńczona mieszanka lakierów, a do tego nieco wyższe ciśnienie, ok. 1 bara, może trochę mniej, dzięki czemu kładę za jednym pociągnięciem od razu mokrą warstwę farby.
Potem czekam z kolejną ok. 2 godzin albo dłużej, wtedy są szanse że kolejna nie rozpuści poprzedniej i nie zrobią się zacieki.
Paprochy to już loteria.
W tej chwili jestem po 3 warstwach, sądzę że jeszcze muszę położyć nie mniej niż 2, może wreszcie się uda, a jak nie uda to kij z tym, będzie jak będzie.
Mam dość.

Tymczasem przygotowałem sobie próbnik kolorów i różnych mieszanek, jakie brałem pod uwagę przy wyborze finalnego koloru kamuflażu samolotu.
Wygląda to tak:



Jestem bardzo ciekaw który kolor jest najlepszy do pomalowania Rafale.
Mój typ to ostatni na dole po lewej, czyli 70% koloru XF-54 i 30% C307, ale nie jestem do końca zdecydowany.
Chętnie wysłucham Waszych opinii.

Z ciekawostek to zrobiłem po raz pierwszy dość specyficzny, testowy preshading na zbiornikach paliwa: otóż klasyczny preshading przetarłem drobniutką gąbeczką ścierną, zarówno wzdłuż zbiornika jak i wokół niego, co dało fajny efekt bardzo drobnego zróżnicowania powierzchni.
Nie wiem jak to wyjdzie po pomalowaniu, ale to już wkrótce się okaże.
Jeśli ten patent wypali, zrobię tak cały samolot.

[piotr dmitruk]

Jestem bardzo ciekaw który kolor jest najlepszy do pomalowania Rafale.
Mój typ to ostatni na dole po lewej, czyli 70% koloru XF-54 i 30% C307, ale nie jestem do końca zdecydowany.
Chętnie wysłucham Waszych opinii.

Też mi się tak zdaje.

[Solo]

Z drugiej jednak strony, gdy popatrzyłem teraz na kilka wybranych zdjęć Rafale M, to najbardziej przypomina go kolor C307&C308:

[Marin]

Solo, napiszę to na twoim warsztacie ale to kwestia bardziej ogólna. Zadziwia mnie nieco jak bardzo modelarze niekiedy wzorują się na zdjęciach wyświetlanych na monitorze i porównują to do koloru farby. Dodatkowo wrzucasz zdjęcie mieszanek z pytaniem która. Na co dzień pracuję z zespołem nastu grafików z których każdy ma skalibrowany monitor i żaden z nich nie zaryzykowałby takich porównań i eksperymentów z kolorami. Jeżeli jeszcze robisz to z zdjęciami na monitorze na laptopie to w ogóle poracha. Każdy monitor inaczej wyświetla kolory, zdjęcie z aparatu i zdjęcie z netu przystawione do siebie naprawdę nie ma nic wspólnego z rzeczywistością. Jak dla mnie jedyny racjonalny sposób porównywania to farba po wyschnięciu przyłożona do realnej powłoki na samolocie lub do bardzo dobrego zdjęcia z idealnie ustawionym balansem bieli i wydrukowanego na certyfikowanym proofie cyfrowym. A i to nie ma gwarancji bo niektóre kolory są mocno fałszowane szczególnie szarości mieszane z wielu barw składowych. Poza tym znaczenie ma naświetlenie powierzchni malowanej co w szarościach ma też ogromne znaczenie - wystarczy że kiedyś pooglądasz pomieszczenie pomalowane na szaro w różnych porach dnia. Odcienie chodzą od lekkiego różu do zimnego błękitu.
Temat jest na dyskusje co najmniej akademicka ale pokazywanie próbek i pytanie która a do tego porównywanie ze zdjęciem w necie raczej nic nie da. Każdy na tym forum te kolory może widzieć inaczej i każdy doradzi ci też inaczej. Ja bym aż takiej apteki z tymi kolorami nie urządzał z powyższych powodów. Ty widzisz kolor farby w realu i najlepiej czujesz który kolor powinieneś użyć.

Dobra rozpisałem się i pewnie zaliczę hejta od Ciebie. Sorki ale musiałem to gdzieś napisać bo te dyskusje o kolorach to dla mnie masakra, a wiem że lubisz się rozwodzić nad różnymi detalami, stąd może bedzie to miało jakąś wartość dla ciebie.

[Solo]

Dzięki za uwagi, niestety (dla mnie) masz rację.
Sęk w tym, że muszę coś wybrać, a porównując informacje w instrukcjach malowania różnych firm, oraz informacje od różnych modelarzy którzy ten samolot robili, staję przed karkołomnym zadaniem wyboru dobrego koloru mojego modelu.
Nie mam szansy żeby zobaczyć prawdziwego Rafale M (choć zdaje się że ostatnio miały być jakieś w Malborku, ale to raczej nie wersja morska, a ona ma trochę inny odcień szarego) więc muszę coś wybrać.
Jaki mam inny wybór niż porównywanie kolorów na zdjęciach?
Ale mniejsza z tym, bo faktycznie temat zaczyna dryfować w kierunku akademickich rozważań, które nie muszą zupełnie zbliżać się do prawdy.
Zdecydowałem że zrobię mieszankę XF-54 i C307 (czyli kolory z dwóch różnych instrukcji) w stosunku 50:50.
I niech się dzieje wola Nieba.

[piotr dmitruk]

Jak dla mnie jedyny racjonalny sposób porównywania to farba po wyschnięciu przyłożona do realnej powłoki na samolocie lub do bardzo dobrego zdjęcia z idealnie ustawionym balansem bieli i wydrukowanego na certyfikowanym proofie cyfrowym.

Przygotuję w ten sposób farbę, potem zrobię różnokolorowy preshading, marmurek z rozjaśnionej i przyciemnionej farby, wash z ciemnobrązowej olejnej, filtr żółtawy i beżowe pigmenty. Jaki kolor uzyskam? Jest w związku z tym sens bycia takim policjantem koloru? Ważne żeby farba w sposób zbliżony odpowiadała oryginałowi, i aby modelarz orientował się jak zmodyfikować kolor pierwotny, aby na końcu otrzymać odcień zbliżony do prawdziwego.

[Solo]

Tyrania ciąg dalszy.
Jako że działam trochę po omacku i sam nie wiem jaki to wszystko przyniesie efekt, postanowiłem "nawalić" wszelkich zabrudzeń i zróżnicowania powierzchni ile tylko zdołam.
Na to co wcześniej pokazywałem, dodałem sporo zabrudzeń gąbką, a potem jeszcze raz poprawiłem preshading na liniach podziału, plus sporo marmurka na poszczególnych panelach.
W międzyczasie wszystko bardzo mocno przetarłem gąbką ścierną.
Ścieranie śladów robionych gąbką jest trudne, bo gruba warstwa farby nie chce płynnie schodzić i zostają takie drobne ciapki, jakby obicia.
Spodobały mi się, więc je zostawiłem.
W przyszłości chyba jednak takiego ciapania modelu nie będę robić, ograniczę się do mocnego marmurka, który będzie mocno przecierany tu i tam.
Wyszło to wszystko bardzo chaotycznie i nierówno, czyli tak jak miało wyjść.
Do tego "udało" mi się przetrzeć surfacera do gołego plastiku, więc zróżnicowanie jest jeszcze większe.
Tak wyglądają teraz te zbiorniki - widać chyba że sporo przeszły, prawda?

[Greif]

Na rurach się nie znam... ale grzebiąc na Primeportalu znalazłem dość sporo fotek może się przydadzą:
http://www.primeportal.net/hangar/luc_c ... php?Page=5
http://www.primeportal.net/hangar/serge ... _c_113-ge/
http://www.primeportal.net/hangar/luc_c ... ale_b_tlp/
http://www.primeportal.net/hangar/luc_c ... e_b_reims/
Zaglądam i pozdrawiam

[Solo]

Dziękuję bardzo, choć znam te linki.
Dokumentacji zdjęciowej do tych maszyn nie brakuje na szczęście.

[Solo]

Zbiorniki gotowe.
Nie wyszły tak jak myślałem że wyjdą, ale chyba nie wyglądają tak najgorzej.
Naturalnie potem będzie jeszcze brudzenie, ale to potem.
Co ciekawe, w kilku miejscach zdjęcia "wyciągnęłu" preshading na liniach podziału - w rzeczywistości nie widać tego prawie w ogóle.
Poniżej także zdjęcie kompletu podwieszeń, gotowych już dla mojego Rafale.

[rotpol13]

Muszę przyznać, że zbiorniki wyszły genialnie!

[dranio]

Dobra rozpisałem się i pewnie zaliczę hejta od Ciebie. Sorki ale musiałem to gdzieś napisać bo te dyskusje o kolorach to dla mnie masakra, a wiem że lubisz się rozwodzić nad różnymi detalami, stąd może bedzie to miało jakąś wartość dla ciebie.

Dodam tylko, że farba o takim samym numerze RAL, czy FS może dość istotnie różnić się w zależności od partii produkcyjnej. Widać to było np. podczas malowania "patronów" na Migach-29 z Mińska, gdzie kolega R. Gretzyngier używał takich samych farb, jakimi WZL-2 malowały MiGi, a różnica była widoczna gołym okiem.

dranio

[Klugi]

Muszę przyznać, że zbiorniki wyszły genialnie!

Zgadzam się całkowicie!

[Solo]

Serio?
Bo ja jakoś specjalnie zadowolony nie jestem, ale ja się z natury rzeczy nie znam.