Produkcja masowa Tajfunów idzie pełną parą (dla tych, którzy jeszcze nie widzieli: )
http://www.pwm.org.pl/viewtopic.php?f=12&t=77304
i miałem ten wątek napisać później, ale jest niecierpiąca zwłoki sytuacja. Otóż rozpocząłem następny „masowy” projekt w postaci 6 sztuk Dornierów 217. Właśnie tyle mam modeli, ale mam wiele zdjęć pokazujących następne ciekawe kamuflaże tej maszyny. Niestety są to zdjęcia fragmentaryczne. Jeśli mi pomożecie znaleźć materiały pozwalające na zrobienie następnego modelu to spróbuję kupić siudmego, bo jest właśnie na allegro. W zamian za konkretną pomoc mogę oferować gratisowe maski do modeli, które robię (a więc na razie Tajfuny i Do 217, w najbliższej przyszłości Ta 154, Hs 129 i Ventura) lub kalkomaniami, które mi zostaną, ewentualnie jakoś inaczej ;)
Dysponuję następującymi monografiami: MILITARIA 35, AIR-SHOW, EKSMO, EKSPRINT, WARPAINT 24, MOTORBUCH, PROFILE 261, TBU 188. Brakuje mi między innymi tych pozycji:
Zamierzam robić wersję E (bombową) oraz J (myśliwską z silnikami gwiazdowymi BMW) – konieczne jest dorobienie dziobu i zmiana boku osłony kabiny (brak bocznych km’ów). Myślałem też o wersji N (z silnikami rzędowymi) ale to już za dużo zabawy.
Oto modele, które zamierzam zrobić:
1. Góra RLM 71/02, spód czarny. Niektórzy interpretują te kolory jako 71/75 lub 75/74. Na stateczniku zamalowana na czarno mała swastyka tuż pod białym pasem ?? Zdjęcie pokazujące górne powierzchnie to wersja K, ale jeśli nie uzyskam innych zdjęć to plamy kamuflażu zrobię właśnie tak. Także może ktoś ma inne zdjęcia Dorniera w takim kamuflażu.
2. Góra RLM 76 z czarnymi wężykami, spód czarny. Jest to malowanie pudełkowe, które z zasady unikam, ale tak bardzo mi się podoba, że muszę je zrobić . Nie widać znaków na skrzydłach. Jak widać granica kolorów mogła być prosta, lub kolor czarny wchodził na bok kadłuba w postaci plam – nie wiem czy na boku kadłuba w rejonie skrzydła też były takie plamy jak na dziobie?
3. Standardowy kamuflaż RLM 70/71/65 ze spodem zamalowanym czarną farbą. Mam bardzo dużo zdjęć samolotów w takim kamuflażu. W rankingu stanęło ponad 30 maszyn, jednak okazało się, że wszystkie samoloty widoczne są na jednym zdjęciu.. a jeśli na kilku to są to bardzo podobne ujęcia, czyli nie wnoszące nic nowego. Jedynym wyjątkiem jest F8+CN widoczny z wszech stron i do niego „nie mam uwag”. Chciałem zrobić jakieś ciekawe oznakowanie, bo występowała ogromna różnorodność: znaki były albo zamalowane całkowicie, albo zamalowane tylko białe części znaków, albo pocienione białe części, albo namalowane wąskie części, albo znaki standardowe. I to wszystko niezależnie dla znaków na skrzydłach , na kadłubie i dla swastyk. Wybrany egzemplarz nie ma żadnych znaków zamalowanych, ale za to ich proporcje wydają się być nietypowe.
4. Na Do 217 eksperymentowano z jakimiś kamuflażami niskiego kontrastu (nie bardzo wiem o co chodzi) polegającymi na zamalowaniu całego samolotu bardzo jasną farbą, łącznie ze śmigłami, działkami.. (tylko szybek nie zamalowali ). Niestety mam tylko zdjęcia fragmentaryczne takich maszyn, ale za to planuję zrobić jasnego Nachtjagera. Jak sądzę samolot był w standardowym kamuflażu RLM 70/71/65 i został zamalowany całkowicie białą farbą za pomocą pistoletu natryskowego, ale tak, aby warstwa była jak najcieńsza i wyszły takie jakby zawijasy. Najbardziej mi się podoba zamalowany znak na boku kadłuba – zamalowano czarne części pozostawiając białe, ale to inny - „brudny i stary” biały Dziwnie wygląda znak od spodu (zamalowany na ciemno?) oraz co ze znakami na górze? Także kabina tylnego dolnego strzelca wydaje mi się zamalowana, ale nie na biało.
5. Dobrze obfotografowany egzemplarz – trochę nudny. Myślałem o czarnym włoskim, ale zdjęcia mam tylko dziobu, poza tym one były jeszcze nudniejsze. W tym wypadku występuje problem z tłumikami płomieni – nie wiem skąd takie wziąć.
6. No i jeszcze jedno niezwykłe malowanie – zwłaszcza jeśli chodzi o bok kadłuba. Ja tu widzę plamy w trzech kolorach - sądzę, że RLM 74/75/02. Górę zrobię wg. schematu, który wygląda mi na oryginalny. Mam tylko jedno zdjęcie tego samolotu, oraz Do 217N też w takim kamuflażu.
No i teraz zdjęcia pokazujące inne atrakcyjne malowania, których nie zrobię, bo mam za mało danych. Szczególnie fajne jest w jasne wężyki. Nocne myśliwce też są ciekawe. Z tego co wiem były one przerabiane z wersji bombowych co musiało zaowocować mnogością super-kamuflaży.
No i na koniec obłędne zdjęcie – Dornier w wersji UFO – bardzo jasne krawędzie spływu.
Także dziękuję za uwagę i proszę o pomoc
Ale dzięki za źródło, nie znałem tego 
