Heinkel 111 H6, Revell 1:72

Budujesz model, chcesz przedstawić relację z postępów w pracy, zastanawiasz się jak coś zrobić - to miejsce dla Ciebie.

Heinkel 111 H6, Revell 1:72

Postprzez hribo99 » czwartek, 4 grudnia 2014, 13:32

Witam
Warsztat zakładam, aby mieć motywację do szybszego klejenia i uzyskania pomocy merytorycznej jeszcze na etapie budowy, gdzie jest czas na poprawki.

Model Heinkel 111 H6 od Revella wygląda przyjemnie, niewiele skleiłem, więc się za dużo wypowiedzieć nie mogę, ale prezentuje się ciekawie. Podobno jest to przepak od Hasegawy.

Obrazek

Bombardier będzie wykonany z blaszkami od Edzia. Dodam, że to moja pierwsza zabawa z takim czymś i już zdążyłem posłać kilka "pań" i "panów" w cały ten eduardowski sprzęt :? :-/ :x

Obrazek
Obrazek

Zdjęć inboxa wklejać nie będę, bo pełno ich wszędzie.


Także zaczynamy :P
Wnętrze pociągnięte RLM 66.

Obrazek

Nad tym badziewiem spędziłem wczoraj ponad 2h :cry: :x :cry:

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Sorry za jakość zdjęć, z telefonu w nocy robiłem, obiecuję poprawę :oops:
hribo99
 
Posty: 76
Dołączył(a): sobota, 14 lipca 2012, 20:14

Reklama

Re: Heinkel 111 H6

Postprzez jasio-g » czwartek, 4 grudnia 2014, 16:34

Jak na mój gust RLM 66 jest za jasny. Ale to mój gust.
Avatar użytkownika
jasio-g
 
Posty: 316
Dołączył(a): sobota, 23 sierpnia 2008, 20:29
Lokalizacja: Kraków

Re: Heinkel 111 H6

Postprzez Pawel Burchard » czwartek, 4 grudnia 2014, 16:39

Dalej, dalej... najciekawsze to co na zewnątrz :)

p.
Pawel Burchard
 
Posty: 1037
Dołączył(a): wtorek, 7 lipca 2009, 09:06
Lokalizacja: Warszawa

Re: Heinkel 111 H6

Postprzez Kuba P. » czwartek, 4 grudnia 2014, 16:57

jasio-g napisał(a):Jak na mój gust RLM 66 jest za jasny. Ale to mój gust.


Czemu, OK jest. Jak na 1:72 to absolutnie nie ma problemu.
Ja u siebie w 48 jako RLM 66 daję RAF Extra Dark Sea Gray i potem rozjaśniam miejscami Ocean Gray. Dość fajnie to wygląda po zmontowaniu.
Avatar użytkownika
Kuba P.
 
Posty: 9398
Dołączył(a): sobota, 10 listopada 2007, 23:07
Lokalizacja: Warszawa/Wodzisław Śl.

Re: Heinkel 111 H6

Postprzez jasio-g » czwartek, 4 grudnia 2014, 18:48

Dlatego pisałem o guście, a tak z innej beczki - po oglądam bo go lubię.
Avatar użytkownika
jasio-g
 
Posty: 316
Dołączył(a): sobota, 23 sierpnia 2008, 20:29
Lokalizacja: Kraków

Re: Heinkel 111 H6

Postprzez hribo99 » poniedziałek, 8 grudnia 2014, 19:00

witam ponownie. Prac część dalsza. Okazało się, że blaszki rozmiarem przerosły moje zdolności. Po wielu godzinach skubania, dopasowywania, prób złapania, szukania na podłodze itp. coś tam wyszło. Szału nie ma, ale i tak jestem z siebie dumny, że model nie wylądował w koszu. :P
Także kilka "pań i panów" później:


Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Od siebie dorzuciłem "materac" zrobiony z masy chemoutwardzalnej. To tyle na chwilę obecną :)
hribo99
 
Posty: 76
Dołączył(a): sobota, 14 lipca 2012, 20:14

Re: Heinkel 111 H6

Postprzez hribo99 » niedziela, 28 grudnia 2014, 16:50

Mało ostatnio czasu mam, ale żeby nie było, iż się obijam :P
Posklejałem kadłub, skrzydła z przodu, z tyłu itp. Model niby miał się sklejać jak klocki lego, a z osadzeniem gondol silników problem jednak był, a i trochę szpachli poszło. Wszystkie łączenia elementów podszpachlowane i poszlifowane. Oto rezultat:

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Pozdrawiam :)
hribo99
 
Posty: 76
Dołączył(a): sobota, 14 lipca 2012, 20:14

Re: Heinkel 111 H6

Postprzez hribo99 » wtorek, 16 czerwca 2015, 18:52

Trochę wolno szło z braku czasu, ale jakoś prze do przodu :D :

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Oczywiście nie obyło się bez problemów. Aktualnie walczę z Revellowskimi kalkami. Swastyka techmodu wyszła pięknie:
Obrazek

Niestety pozostałe od Revella już tak piękne nie są:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Model z pędzla potraktowany Sido (2x), potem kalki + zmiękczacz. Akcja z softnerem powtórzona kilka razy, bo nie chciały się w linie podziału kalki zapaść. Potem znowu Sido z pędzla (2x). Niestety jest efekt schodka i widać obramowanie kalek, więc potraktowałem model Humbrolem Gloss Cote. Czekam na efekt...
Jeśli ktoś ma sugestię (gdyby Humbrol też nie dał rady) jak pozbyć się widocznych obramowań kalek i "schodka" - byłbym wdzięczny.

Pozdrawiam i czekam na opinie :)
hribo99
 
Posty: 76
Dołączył(a): sobota, 14 lipca 2012, 20:14

Re: Heinkel 111 H6

Postprzez Tomasz Dzieciątkowski » wtorek, 16 czerwca 2015, 19:49

Dwie uwagi:
1. Bomby w Luftwaffe były zazwyczaj w kolorze RLM70 Schwarzgrun, rzadziej RLM02.
2. Trochę dziwnie wyglądają na tym polowym kamuflażu te żółte linie ostrzegawcze. Wiem, instrukcja tak pewnie podawała itp...
If on my journey, should I encounter God, God will be cut...
Avatar użytkownika
Tomasz Dzieciątkowski
 
Posty: 988
Dołączył(a): niedziela, 23 września 2007, 19:53
Lokalizacja: Warszawa

Re: Heinkel 111 H6

Postprzez hribo99 » wtorek, 16 czerwca 2015, 20:42

Dzięki za informacje o bombach. Tutaj instrukcja podała RLM65, a że mi to jakoś do spodu pasowało to nie sprawdziłem. Teraz już nic z tym nie zrobię, bo na kalki poszedł lakier, więc ich nie odkleję. Co do żółtych linii, tu też zgodnie z instrukcją poszło. Te linie rozumiem były schowane pod białym kamo?
hribo99
 
Posty: 76
Dołączył(a): sobota, 14 lipca 2012, 20:14

Re: Heinkel 111 H6

Postprzez Tomasz Dzieciątkowski » środa, 17 czerwca 2015, 00:12

hribo99 napisał(a):Dzięki za informacje o bombach. Tutaj instrukcja podała RLM65, a że mi to jakoś do spodu pasowało to nie sprawdziłem. Teraz już nic z tym nie zrobię, bo na kalki poszedł lakier, więc ich nie odkleję.

Olej te napisy i przemaluj. Na wielu bombach ich nie było widać, a RLM65 będzie wyglądał dziwacznie.
hribo99 napisał(a):Co do żółtych linii, tu też zgodnie z instrukcją poszło. Te linie rozumiem były schowane pod białym kamo?

Na zdrowy rozum tak. Kto w warunkach polowych zawracałby sobie głowę starannym maskowanie napisów eksploatacyjnych?
If on my journey, should I encounter God, God will be cut...
Avatar użytkownika
Tomasz Dzieciątkowski
 
Posty: 988
Dołączył(a): niedziela, 23 września 2007, 19:53
Lokalizacja: Warszawa

Re: Heinkel 111 H6

Postprzez greatgonzo » środa, 17 czerwca 2015, 00:23

Czasem się zdarzało. Na Gilbert Islands np. Czasem też odtwarzano. Ale to taka ogólna uwaga :).
Avatar użytkownika
greatgonzo
 
Posty: 4064
Dołączył(a): czwartek, 4 września 2008, 15:23
Lokalizacja: Giżycko

Re: Heinkel 111 H6, Revell 1:72

Postprzez Kuba P. » środa, 17 czerwca 2015, 09:30

greatgonzo napisał(a):Czasem się zdarzało. Na Gilbert Islands np. Czasem też odtwarzano.


Na Heinklach? :)

Ważne dla zrozumienia problemu jest poznanie sposobu, w jaki wykonowano takie malowanie. Samolot fabrycznie wychodził zielony i miał na sobie mniej więcej standardowy zestaw napisów i znaków eksploatacyjnych.
Malowanie zimowe powstawało przez nałożenie często nietrwałej, zmywalnej farby białej na aktualny kamuflaż i zależało od wykonujących je ludzi. Jedni malowali bardzo dokładnie, jednolicie starannie maskując znaki przynależności państwowej oraz symbole i oznakowanie taktyczne inni stosowali bardziej swobodne metody i kamuflaż był niejednolity, przebarwiony i nałożony niestarannie.

Zasadą przy znakach eksploatacyjnych było zachowanie tych najważniejszych, krytycznie istotnych jak oznakowanie wlewów materiałów pędnych i płynów eksploatacyjnych, jakieś miejsca podparcia itp.
Drobne, mniej ważne napisy, których znaczenie i lokalizację wykwalifikowana obsługa i załoga zna ulegały zacieraniu i zamalowaniu.
Nie odtwarzano ich.

Tyle ogólnej teorii, więcej w szczegółach na dokładnych, wyraźnych, jasnych i przejrzystych zdęciach archiwalnych :) (czytać: jeśli nic nie widać to stosować się do teorii).
Avatar użytkownika
Kuba P.
 
Posty: 9398
Dołączył(a): sobota, 10 listopada 2007, 23:07
Lokalizacja: Warszawa/Wodzisław Śl.

Re: Heinkel 111 H6, Revell 1:72

Postprzez Murek » środa, 17 czerwca 2015, 10:21

hribo99 napisał(a):Jeśli ktoś ma sugestię (gdyby Humbrol też nie dał rady) jak pozbyć się widocznych obramowań kalek i "schodka" - byłbym wdzięczny.

Jeśli na kalkach masz już sido i bezbarwny Humbrola to teraz weź papier ścierny (1500 - 2000) i na mokro poszlifuj. Potem znów bezbarwny. Jak jeszcze będzie schodek to powtórz operację. W ten sposób można całkowicie wyeliminować film, schodek czy jak tam nazwiesz te niechciane efekty :)
Avatar użytkownika
Murek
 
Posty: 3116
Dołączył(a): wtorek, 9 października 2007, 22:12
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: Heinkel 111 H6, Revell 1:72

Postprzez greatgonzo » środa, 17 czerwca 2015, 10:54

Kuba P. napisał(a):Na Heinklach? :)



Oj tam. Przecież to co napisałeś też nie jest o Heinklach tylko ogólnie o lotnictwie. Wszędzie były napisy i instrukcje na samolotach, które miały istotne znaczenie dla obsługi i napraw oraz takie mniej istotne, a nawet bez znaczenia.
Avatar użytkownika
greatgonzo
 
Posty: 4064
Dołączył(a): czwartek, 4 września 2008, 15:23
Lokalizacja: Giżycko

Następna strona

Powrót do Lotnictwo - warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 16 gości