Orlik 1/48

Nabyłeś nowy model, chcesz pokazać zawartość pudełka lub o nią zapytać, słyszałeś o fajnych nowościach - podziel się tym z innymi.

Re: Orlik 1/48

Postprzez Kuba P. » piątek, 19 czerwca 2015, 12:57

Paweł Leszczyński napisał(a):Potez przyznał się iż zakup nieudany, ty piszczysz z radości że sobie linie podziałowe poprawisz (co w sumie potwierdza "jakość" tego modelu). Każdy wyciągnie sam wnioski czy za prawie 300zł ma chęć sam obczaić kto ma rację :]


To jedno, ale żebyś Ty widział jak ja piszczę z radości widząc jak się zżymasz nad tymi 300 PLN! :)
Jak tanio można sobie kupić widok gościa co go tak boli, że ktoś sobie kupił model i o zgrozo nie hejtuje tylko myśli jak można go poprawić? No to jest warte trzech stówek, bez wątpienia :)
Avatar użytkownika
Kuba P.
 
Posty: 9398
Dołączył(a): sobota, 10 listopada 2007, 23:07
Lokalizacja: Warszawa/Wodzisław Śl.

Reklama

Re: Orlik 1/48

Postprzez MODELFUN » piątek, 19 czerwca 2015, 13:38

Ciekawi mnie dlaczego watek w tak agresywnej postaci pojawił się nagle po lekturze bloga nt Orlika made in Arma Hobby. :-/
MODELFUN
 
Posty: 84
Dołączył(a): wtorek, 4 lutego 2014, 15:34

Re: Orlik 1/48

Postprzez Drunkmaster » piątek, 19 czerwca 2015, 13:39

Paweł Leszczyński napisał(a):Potez przyznał się iż zakup nieudany, ty piszczysz z radości że sobie linie podziałowe poprawisz (co w sumie potwierdza "jakość" tego modelu). Każdy wyciągnie sam wnioski czy za prawie 300zł ma chęć sam obczaić kto ma rację :]



Brawo Paweł.
W końcu padło krótkie, acz dobitne podsumowanie działu w jakim się znajdujemy i o czym tutaj powinno się pisać.
Po to recenzuje się nowości, żeby klient miał wolny wybór. Jeśli producent tego nie potrafi, to konsument już tak.

Kuba P. napisał(a):Jak tanio można sobie kupić widok gościa co go tak boli, że ktoś sobie kupił model i o zgrozo nie hejtuje tylko myśli jak można go poprawić?


Pokazałeś swoją ignorancję i nieprofesjonalizm już kilka razy w tym wątku, ale teraz strzeliłeś sobie w stopę z największego kalibru.
Jak widać, cała to wielopoziomowa dyskusja, którą notabene manipulowałeś jako jedyny w tym wątku sprowadziła się do satysfakcji jaką wynosisz piszcząc z ludzi, którzy kupują model za 300 zł i zostają sami z problemem, bo producent jak widać ma ich w...

I przestań bełkotać o poprawianiu, bo dział inbox/nowości polega na recenzowaniu produktu wyjściowego. Nikt tu nie pisze o poprawkach zbudowanego już modelu, tylko o surowcu dostarczonym w pudełku, który po złożeniu dopiero można rozpatrywać w kategorii zgodność/niezgodność z oryginałem.
Konkludując - rozmawiamy o tym co zastajemy po wyjęciu z pudełka i jakości wykonania. Jeśli ktoś ma ochotę na przeróbki, to droga jest wolna i na pewno nie potrzebuje do tego Twojego ani mojego przyzwolenia. Ja zwracam tylko uwagę, że gdybym zamówił model samochodu za 300k i producent dostarczył mi produkt do 'poprawek' to odradzałbym interesy z takim dystrybutorem. I to nie jest kwestia tego czy mówimy o 3, 300 czy 3000000 zł - kupuję wymagam. Tak ciężko to ogarnąć?

Przykro mi Kuba że nie rozumiesz takich podstawowych praw rynku i huśtasz się w krainie absurdów, które sam wymyślasz, tylko po to żeby napisać na końcu że to po to, żeby popiszczeć z ludzi którzy to czytają. Tym bardziej że czasami sprawiasz wrażenie inteligentnej osoby, widocznie się pomyliłem.

Mam nadzieję że się nie obrazisz za prawdę, którą tu napisałem, wiem że stąpam po kruchym lodzie i może się to skończyć tak że np. nie podasz mi frytek w maku, ale cóż. Dobro ogółu jest ważniejsze niż Twoje prywatne rozgrywki i hołdowana zasada kapitana idącego na dno ze swoim statkiem.

pavlo napisał(a):Wygląda na to, że pierwszy raz w życiu masz w rękach model żywiczny.


kolega chciał zabłysnąć bardzo? Po tym wpisie z cała pewnością mogę stwierdzić że nie tylko to nie ja mam "pierwszy raz w życiu" w rękach taki model, ale zwyczajnie Ty nie miałeś żadnego innego poza tym.
Avatar użytkownika
Drunkmaster
 
Posty: 269
Dołączył(a): poniedziałek, 26 maja 2014, 23:37

Re: Orlik 1/48

Postprzez Kuba P. » piątek, 19 czerwca 2015, 14:20

Drunkmaster napisał(a):Mam nadzieję że się nie obrazisz za prawdę, którą tu napisałem, wiem że stąpam po kruchym lodzie i może się to skończyć tak że np. nie podasz mi frytek w maku, ale cóż. Dobro ogółu jest ważniejsze niż Twoje prywatne rozgrywki i hołdowana zasada kapitana idącego na dno ze swoim statkiem.


Ależ Hans :)
Jakie "obrazić" - my tu sobie tylko rozmawiamy w formule towarzyskiej i rozkoszujemy się pięknem sarkazmu.
Zasada szklanki pustej i pełnej do połowy obowiązuje i w przypadku Orlika. Z drugiej strony - nie takie modele się kleiło...

Fryteczki w maku mogę Ci podać tak samo jak rączkę więc jest pełny luz, pisk i bełkot. Co kto lubi.
Fajnie, że dbasz o innych. Tacy ludzie są potrzebni.
Avatar użytkownika
Kuba P.
 
Posty: 9398
Dołączył(a): sobota, 10 listopada 2007, 23:07
Lokalizacja: Warszawa/Wodzisław Śl.

Re: Orlik 1/48

Postprzez Paweł Leszczyński » piątek, 19 czerwca 2015, 14:33

Kuba P. napisał(a):To jedno, ale żebyś Ty widział jak ja piszczę z radości widząc jak się zżymasz nad tymi 300 PLN! :)
Jak tanio można sobie kupić widok gościa co go tak boli, że ktoś sobie kupił model i o zgrozo nie hejtuje tylko myśli jak można go poprawić? No to jest warte trzech stówek, bez wątpienia :)


To się Panowie nazywa "rzeczowa dyskusja" według P.
Ja czekam P. na twój warsztat Orlika i z chęcią zobaczę jak ryjesz te linie podziałowe, poprawiasz babole itp. . :D może kiedyś coś dopniesz do końca.

PS
Zachowujesz się jak nowobogacki rusek: "Biorę najdroższy!" - ch** że najgorszy, ale można się pokazać maluczkim hyhy. A co! Na bogato.
Ostatnio edytowano piątek, 19 czerwca 2015, 14:38 przez Paweł Leszczyński, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Paweł Leszczyński
 
Posty: 1935
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 21:12
Lokalizacja: Olesno

Re: Orlik 1/48

Postprzez Kuba P. » piątek, 19 czerwca 2015, 14:37

Paweł Leszczyński napisał(a):To się Panowie nazywa "rzeczowa dyskusja" według P.
Ja czekam P. na twój warsztat Orlika i z chęcią zobaczę jak ryjesz te linie podziałowe, poprawiasz babole itp. . może kiedyś coś dopniesz do końca.


Co się tak Pawełku pienisz?
Sam zacząłeś i dostałeś obcinkę na jaką zaslużyłeś. Prowokujesz a potem lecisz do kumpli się żalić.
Ja umiem dopiąć do końca wystarczająco dużo rzeczy, żeby z wydania przez kogoś 300 złotych na model nie musieć robić wydarzenia.
Nie musisz się też zwracać do mnie w ten sposób, to świadczy o buractwie bynajmniej nie ruskim. Takim lokalnym.

"Biorę najdroższy!" - ch** że najgorszy, ale można się pokazać maluczkim hyhy.


No to weź tańszy i lepszy a potem go tu pokaż ale skończ z tym jazgotem bo łzy wzruszenia zalewają mi już oczy :)

Miłego piątku dalej :)
Avatar użytkownika
Kuba P.
 
Posty: 9398
Dołączył(a): sobota, 10 listopada 2007, 23:07
Lokalizacja: Warszawa/Wodzisław Śl.

Re: Orlik 1/48

Postprzez Paweł Leszczyński » piątek, 19 czerwca 2015, 14:42

P., znów sobie pochlebiasz :D Jakie pienić hahaha, masz o sobie niezłe mniemanie. Taka docinka? Phi, spadek formy u ciebie widzę, słabiutko.
Kuba P. napisał(a):Prowokujesz a potem lecisz do kumpli się żalić.

Przynajmniej ich mam :D ale za daleko idą twoje wnioski z lataniem do kumpli - muszę cie rozczarować.
Kuba P. napisał(a):Ja umiem dopiąć do końca wystarczająco dużo rzeczy,

Tak, tak oczywiście... Spodnie też?
Kuba P. napisał(a):żeby z wydania przez kogoś 300 złotych na model nie musieć robić wydarzenia.

"A co stać mnie!" :D
Avatar użytkownika
Paweł Leszczyński
 
Posty: 1935
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 21:12
Lokalizacja: Olesno

Re: Orlik 1/48

Postprzez Kuba P. » piątek, 19 czerwca 2015, 14:48

Paweł Leszczyński napisał(a):Plewka, znów sobie pochlebiasz :D Jakie pienić hahaha, masz o sobie niezłe mniemanie. Taka docinka? Phi, spadek formy u ciebie widzę, słabiutko.
Kuba P. napisał(a):Prowokujesz a potem lecisz do kumpli się żalić.

Przynajmniej ich mam :D ale za daleko idą twoje wnioski z lataniem do kumpli - muszę cie rozczarować.
Kuba P. napisał(a):Ja umiem dopiąć do końca wystarczająco dużo rzeczy,

Tak, tak oczywiście... Spodnie też?
Kuba P. napisał(a):żeby z wydania przez kogoś 300 złotych na model nie musieć robić wydarzenia.

"A co stać mnie!" :D


Paweł, trzymaj fason i cisnienie. Ludzie na Ciebie patrzą :mrgreen:
Avatar użytkownika
Kuba P.
 
Posty: 9398
Dołączył(a): sobota, 10 listopada 2007, 23:07
Lokalizacja: Warszawa/Wodzisław Śl.

Re: Orlik 1/48

Postprzez Paweł Leszczyński » piątek, 19 czerwca 2015, 14:50

Kuba P. napisał(a):Paweł, trzymaj fason i cisnienie. Ludzie na Ciebie patrzą :mrgreen:

Nudny się robisz. Podejrzewam kryzys wieku średniego.
Avatar użytkownika
Paweł Leszczyński
 
Posty: 1935
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 21:12
Lokalizacja: Olesno

Re: Orlik 1/48

Postprzez HK1885 » piątek, 19 czerwca 2015, 14:51

Kuba P. napisał(a):Jak tanio można sobie kupić widok gościa co go tak boli, że ktoś sobie kupił model

Kuba P. napisał(a):Ja umiem dopiąć do końca wystarczająco dużo rzeczy, żeby z wydania przez kogoś 300 złotych na model nie musieć robić wydarzenia.

Kuba - źle ustawiasz sprawę.

Nikogo nie boli ani nikt poza Tobą nie robi wydarzenia z faktu, że wydałeś 300 peelenów na model.
Wydarzenie jest z tego, że słaby (oględnie mówiąc) model kosztuje 300 złotych.

A Ty jak chcesz wydawać swoje 300 złotych na słabe modele to wydawaj.
Twoja forsa, Twoja sprawa, kaszaniasty Orlik też jest Twój.

:)

A poza tym peace, Freundschaft i fryteczki w maku...
Avatar użytkownika
HK1885
 
Posty: 1912
Dołączył(a): wtorek, 25 czerwca 2013, 12:14

Re: Orlik 1/48

Postprzez Kuba P. » piątek, 19 czerwca 2015, 15:03

HK1886 napisał(a):Kuba - źle ustawiasz sprawę.

Nikogo nie boli ani nikt poza Tobą nie robi wydarzenia z faktu, że wydałeś 300 peelenów na model.
Wydarzenie jest z tego, że słaby (oględnie mówiąc) model kosztuje 300 złotych.

A Ty jak chcesz wydawać swoje 300 złotych na słabe modele to wydawaj.
Twoja forsa, Twoja sprawa, kaszaniasty Orlik też jest Twój.


Happy happy joy joy.

Od początku, co można łatwo ustalić cofając się do wczoraj w temacie, pytam co konkretnie w tym modelu jest złe.
No i Potez pisze, że linie krzywo idą itp. No fakt - kto ma model w ręce ten wie. Ja o tym wiem, pisałem to w pierwszym poście, że model ma wady ale w tym wypadku jeśli całość trzyma bryłę i proporcje to jest naprawialne. Sam sobie Orlika wyrzeźbić od zera nie umiem ale jeśli to co jest w zestawie da się skorygować - to można to skorygować.
Innego Orlika nie ma i nie zanosi się. Żywiczne modele właśnie tak funkcjonują - unikalne tematy których nikt nie puści w plastiku i często te modele są kaszaniaste. Zresztą - przez całe wczesne lata 2000 większość czeskich firm ciągnęła na podłej jakości short-runach, przy których Orlik jest świetny jak ... trzy stówy. Tamto to były gnioty a kosztowały krocie.

Mnie specjalnie Orlik nie zjeżył, bo takie żywice znam i są dla mnie w miare normalne. To Iskra AH podniosła poziom, czy Puławszczaki bo są to modele już z druku 3D. Ale to nie jest reguła. Mam żywiczną Morave, nieco lepsza niż Orlik ale swoje słabości tez ma.
Orlik jest ręcznie strugany i taka technologia daje taki efekt. Sam sobie Orlika też nie wydrukuję.

Dla mnie temat wyczerpany.
Cena modelu to indywidualna sprawa. Rzadko kupuję modele w tej cenie ale mogę zrozumieć skąd się ona wzięła. Może można taniej - nie wiem. Pewnie Paweł Leszczyński wie jak i gdyby tylko chciał, to by takich Orlików zrobił całą rodzinę. Ale nie chce. Nie rozumiem tylko po co tyle żaru przy okazji :)

Poza tym to jest hobby a przeważnie hobby ma irracjonalne koszta. O tym zdaje się Koledzy też zapominają.


Fryteczki w maku i kasztanki na placu Pigalle.
Avatar użytkownika
Kuba P.
 
Posty: 9398
Dołączył(a): sobota, 10 listopada 2007, 23:07
Lokalizacja: Warszawa/Wodzisław Śl.

Re: Orlik 1/48

Postprzez waran » piątek, 19 czerwca 2015, 15:16

Kuba ręcznie strugany, wyszedł glut na poziomie lat 80 tych. To w/g mnie poziom Orlika. Recznie strugane też były modele od f.Karaya, ręcznie struga też modele dziadek Jacek dla swojej rodzinnnej firmy i te modele trzymają poziom dobrej ręcznej modelarskiej pracy a i koszta mniejsze.
Szmatopłaty ponad wszystko.
waran
 
Posty: 1623
Dołączył(a): piątek, 18 lipca 2008, 07:02
Lokalizacja: Górny Śląsk

Re: Orlik 1/48

Postprzez HK1885 » piątek, 19 czerwca 2015, 15:20

Kuba P. napisał(a):No i Potez pisze, że linie krzywo idą itp. No fakt - kto ma model w ręce ten wie. Ja o tym wiem, pisałem to w pierwszym poście, że model ma wady ale w tym wypadku jeśli całość trzyma bryłę i proporcje to jest naprawialne.

Nikt nie napisał, że to co jest w pudełku jest nienaprawialne.
Przy odpowiednim nakładzie pracy da się z tego wystrugać ładny model co nawet pokazał Flacha.

Potez bardzo ładnie na zdjęciach przedstawił wady - również te o których pisałeś - i kwestia dotyczy tego, że płaci się 300 złotych za wady, nad którymi trzeba solidnie popracować. To, że Ty akceptujesz te wady, że jedyny Orlik, że jesteś gotów w nim strugać to jest kwestia wtórna w stosunku do jakości tego co w pudełku i co ładnie widać na zdjęciach.

Więc dla podsumowania - to, że jesteś gotów rzeźbić i że wady są do usunięcia to jedno natomiast to, że Orlik jest słaby to fakt obiektywny.
Avatar użytkownika
HK1885
 
Posty: 1912
Dołączył(a): wtorek, 25 czerwca 2013, 12:14

Re: Orlik 1/48

Postprzez MODELFUN » piątek, 19 czerwca 2015, 15:28

Cieszę się że Kuba zaczął dopuszczać do "bytności" niedoskonałe modele.
Mając w pamięci dyskusję nt chińskich modeli to duża zmiana w poglądach. Normalnie Szacun!!!!!!!
MODELFUN
 
Posty: 84
Dołączył(a): wtorek, 4 lutego 2014, 15:34

Re: Orlik 1/48

Postprzez Kuba P. » piątek, 19 czerwca 2015, 15:35

No i zaczynamy dochodzić do sedna sprawy: nie jest to może model wyjątkowej urody i jest relatywnie drogi. Na pewno nie jest to model dla mas ze względu na cenę jak i na to, że jest po prostu trudny do zbudowania ładnie. Doprowadzenie go do poziomu przeciętnej jakości modelu wtryskowego AD 2015 wymaga dużo (tak zakładam) pracy ale to jedyny taki model i alternatywy nie ma.

Można się złościć, można się wyluzować - naprawdę nie widzę powodu do takiej zadymy...aż go chyba dziś rozbabram :mrgreen:

Modelfun napisał(a):Cieszę się że Kuba zaczął dopuszczać do "bytności" niedoskonałe modele.
Mając w pamięci dyskusję nt chińskich modeli to duża zmiana w poglądach. Normalnie Szacun!!!!!!!


Ja mam całą szafę niedoskonałych modeli, całą drugą szafę, całą górę na szafie i taką małą szafkę w kuchni też pełną niedoskonałych modeli :)
Ich występowania nie sposób wyeliminować. Doskonałego to chyba ani jednego nie mam ale ciągle go wypatruję.
Avatar użytkownika
Kuba P.
 
Posty: 9398
Dołączył(a): sobota, 10 listopada 2007, 23:07
Lokalizacja: Warszawa/Wodzisław Śl.

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Lotnictwo - in-boxy, nowości, opinie

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości