Supermarine Spitfire Mk.I Revell 1/32

Budujesz model, chcesz przedstawić relację z postępów w pracy, zastanawiasz się jak coś zrobić - to miejsce dla Ciebie.

Supermarine Spitfire Mk.I Revell 1/32

Postprzez jasio-g » niedziela, 8 lutego 2015, 13:45

No to dołączę do tak pięknie zapowiadającego się pojazdu RAF z taką właśnie przeróbką. Tym razem :lol: Spitfajer Mk.I przeróbka Revella z Mk.IIa. Macałem jeszcze Hobby Bosa Mk.V i Hasegawę Mk.V, ale HB to dla mnie SF - kadłub parodia, skrzydła nie lepsze, a Hase ma wypukłe i ubogie linie, brak nitów i nie to skrzydło. Ale żeby nie było łatwo należy Revella doprowadzić do odpowiedniego standardu (MK.I) i poprawić błędy producenta. Porównałem go z Mk.V Hasegawy, uchodzącą za ideał wymiarowy i tu zonk - kadłub jest za długi, pogrzebałem w necie i znalazłem takową przeróbkę ; http://forum.largescaleplanes.com/index.php?showtopic=51684&page=3 stąd jawią się kolejne pytania - z jakich planów skorzystać, by to wszystko dokładnie posprawdzać? Może pomożecie, bo Spit to tak znany samolot, że planów mnóstwo, a ten jeden dobry ginie w pomrokach złych malunków. Na zdjęciach porównanie kadłubów. :oops: No i zdjęcia tej sekcji silnikowej w naturze:
Obrazek
Obrazek
Różnica niby nie wielka, ale rzuca się w oczy.
Avatar użytkownika
jasio-g
 
Posty: 316
Dołączył(a): sobota, 23 sierpnia 2008, 20:29
Lokalizacja: Kraków

Reklama

modele polskich samolotów

Re: Supermarine Spitfire Mk.I Revell 1/32

Postprzez Mecenas » niedziela, 8 lutego 2015, 15:28

Edgar Brooks, który dla mnie jest autorytetem w kwestii Spitfire'ów, najpochlebniej wypowiada się o planach autorstwa Arthura Bentleya.
Pozdrawiam,
Michał Sindera
Avatar użytkownika
Mecenas

100-lecie Niepodległości
 
Posty: 4838
Dołączył(a): wtorek, 14 kwietnia 2009, 14:01
Lokalizacja: Bytom/Katowice

Re: Supermarine Spitfire Mk.I Revell 1/32

Postprzez iras67 » niedziela, 8 lutego 2015, 19:11

Plany ...to tylko rysunki które często zawierają więcej błędów niż same modele. ;o) W tym Spitfire Revella problemem nie jest trzymanie wymiarów-te są raczej w granicach rozsądku. W tym modelu jest za to sporo brzydkich deformacji detali. Największy to wypukły na dole pomiędzy wnękami podwozia centropłat (trudne do poprawy) i brzydkie przejście skrzydło kadłub. Wlot chłodnicy oleju z Mk.V do wymiany. Zły kształt kołpaka i śmigieł. Chłodnica glikolu powinna być prostokątna w przekroju zamiast trapezowa. Była kiedyś dyskusja gdzie wymieniono chyba wszystkie grzechy tego zestawu który i tak jest chyba najlepszą bazą do Mk.I i II w tej chwili:
http://pwm.ukw.edu.pl/viewtopic.php?f=14&t=74190&sid=5fb735dc4dd9d0630f19a61ab24b9c4a
Avatar użytkownika
iras67
 
Posty: 2705
Dołączył(a): środa, 19 marca 2008, 00:55
Lokalizacja: Dębica

Re: Supermarine Spitfire Mk.I Revell 1/32

Postprzez Seweryn » niedziela, 8 lutego 2015, 19:12

Ten Spit IIa Revella to jakieś nowe formy? Mam jedynkę w domu ale to chyba jest Hase w pudle Revella.
Seweryn
Avatar użytkownika
Seweryn
 
Posty: 2123
Dołączył(a): czwartek, 20 września 2007, 19:05
Lokalizacja: Ustroń

Re: Supermarine Spitfire Mk.I Revell 1/32

Postprzez iras67 » niedziela, 8 lutego 2015, 19:14

03986 to nowe formy.
edit.
Autorzy "Battle of Britain Aircraft" Argus Books polecają jako najbardziej wiarygodne rysunki Mk.1 Aerodata No.2 z czerwca 1978r. autorstwa Alfreda Graingera. :roll:
Avatar użytkownika
iras67
 
Posty: 2705
Dołączył(a): środa, 19 marca 2008, 00:55
Lokalizacja: Dębica

Re: Supermarine Spitfire Mk.I Revell 1/32

Postprzez jasio-g » poniedziałek, 9 lutego 2015, 00:19

Mierzyłem na różne sposoby i wynika z tego, że błąd leży gdzieś w okolicy początku zbiornika paliwa, na dobrą sprawę należałoby wyciąć pasek w kadłubie przed zbiornikiem paliwa o szerokości 2 mm i przesunąć o ten wymiar tył kadłuba nie naruszając przejścia kadłub skrzydło, bo odległość pomiędzy przodem kadłuba, a krawędzią natarcia skrzydła jest mniej więcej taka sama na rysunku z Aerodaty, Hase i Revella z dokładnością 0,2 mm. Lepiej więc chyba poprawić inne duperele niż walczyć z kadłubem i tak jak pokazali na Large Scale Planes popsuć tak charakterystyczny nos. Tak zrobię. Wystarczy, że trzeba poprawić i tak wiele innych niedociągnięć tego kadłuba.
Tak myślę jak go pomalować - chciałbym biało-czarnego od spodu, ale nie mogę znaleźć takiego pilotowanego przez Polaka, więc niech będzie P/O Henryk Szczęsny, Spitfire MkI K9871 ZPoO taki jak na przedstawionym rysunku. Samolot posiadał silnik Merlin II i został wyprodukowany w Eastleigh 16 lutego 1939r. W okresie , gdy pilotował go H. Szczęsny wyglądał tak:
Obrazek
Znalazłem w sieci malowanie przez cały okres służby samolotu, niestety ani jednego zdjęcia. Może ktoś ma? Please :)
Avatar użytkownika
jasio-g
 
Posty: 316
Dołączył(a): sobota, 23 sierpnia 2008, 20:29
Lokalizacja: Kraków

Re: Supermarine Spitfire Mk.I Revell 1/32

Postprzez jasio-g » niedziela, 15 lutego 2015, 19:20

Nikt nie zagląda - trudno, frakcja niemiecka mnie nie zniechęci ;o) . Prace trwają nadal - poprawiłem okolice kabiny co widać na zdjęciu z nałożonym oszkleniem z Haski. Revellowski jest bliższy kabiny ciśnieniowej, oj wyszło im coś pośredniego. No ale można skrócić. co później uczynię. Na dodatek jest ciut (o 1 mm) za długie. Za to drzwiczki kabiny zostały poszerzone do 15 mm, bo te zaś były za wąskie. Poprawki zaznaczone na obrazku:
Obrazek
Z braku zdjęć muszę przeprowadzić dochodzenie jakie ów samolot miał śmigło, jak wyglądało oszklenie kabiny.
Jako, że był to 84 egzemplarz Spitfire'a, więc musiał mieć wiele cech wspólnych z początkowymi egzemplarzami. Ciekawostką jest, że egzemplarz przetrwał do końca wojny. :lol:
Avatar użytkownika
jasio-g
 
Posty: 316
Dołączył(a): sobota, 23 sierpnia 2008, 20:29
Lokalizacja: Kraków

Re: Supermarine Spitfire Mk.I Revell 1/32

Postprzez jasio-g » niedziela, 8 marca 2015, 22:30

Seweryn napisał(a):Ten Spit IIa Revella to jakieś nowe formy? Mam jedynkę w domu ale to chyba jest Hase w pudle Revella.

Ten Spit to nowe formy, kiedyś Revell robił Spita Mk.I ze swoich form - straszne, ale kiedyś go zrobię, później pakował Hase ze skrzydłem A i nowym śmigłem jako Spitfire Mk.I/II i pewnie tego masz. Co prawda nie ma nitów, na dzisiejsze czasy jest trochę uproszczony, ale nadal to wzór wymiarowy, mam ich 3 :lol:

A na razie prawa strona kadłuba, część zewnętrzna - poprawione okolice kabiny z szyną do owiewki, otwór na korbę (jak Oni nią kręcili?) no i wypukłości na masce. Porównałem muzealne N3200, P9374 i X4590 i mają podobne rozwiązane te elementy, o dziwo Mk.V BM597 (JHoC) też tak ma. Podejrzewałem o jakiś pomysł dla egzemplarzy latających z Duxford, ale zdjęcie prawej strony N3277 (AZoH) zrobione przez Niemców też tak ma, więc i tak to uczyniłem. Przy okazji wyrównałem i zaślepiłem otwór pod wziernik rurek zbiornika paliwa, nie wszystkie je miały, a Szczęsnego nie wiem, jeszcze nie odkryłem zdjęcia tego Spita. Zresztą planuję w tym miejscu zrobić blaszkę (bo w oryginale zbiornik miał na sobie dodatkową blachę, która odstawała) więc jak będę trawił (pierwszy raz :-/ ) to wtedy zdecyduję. Zdjęcie takie sobie na szybko.
Obrazek
Obrazek
Avatar użytkownika
jasio-g
 
Posty: 316
Dołączył(a): sobota, 23 sierpnia 2008, 20:29
Lokalizacja: Kraków

Re: Supermarine Spitfire Mk.I Revell 1/32

Postprzez Ripper1 » sobota, 27 czerwca 2015, 10:41

Jak tam dalsze losy tego "Złośnika" ? Zapowiadał się fajny warsztat i co poddałeś się?
Avatar użytkownika
Ripper1
 
Posty: 363
Dołączył(a): sobota, 15 listopada 2014, 09:14


Powrót do Lotnictwo - warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 20 gości