Panzerjager /wrak/ 1:35

Budujesz model, chcesz przedstawić relację z postępów w pracy, zastanawiasz się jak coś zrobić - to miejsce dla Ciebie.

Moderator: xenomorph

Re: Panzerjager /wrak/ 1:35

Postprzez ewpiga » niedziela, 9 sierpnia 2015, 14:27

Ewpiga chce z nami pogadać, ale się tu wstydzi.

Tank. Nie staraj się, to nie są wzorce dla młodych, że kto powie większą głupotę wygrywa. Średnio rozgarnięty trzynastolatek w określonym wymiarze czasu uczestniczący w środowisku internetowych for modelarskich potrafi dokładnie wskazać zachowania wybranego usera i określić poziom jego debilizmu. Nie potrzeba do tego jakiejś wybitnej wiedzy specjalistycznej, bo zazwyczaj zachowanie takich osób nabierają cech stałości i powtarzalności. I jestem przekonany na 99%, że wiesz o co mi chodzi i jeśli sam tego nie dostrzegasz ..no trudno. W tym konkretnym przypadku zbytnio nie przejmuj się koleszkom, jest wielu użytkowników, którzy nazywają się mianem trolaidioty..,a tak naprawdę to są na to za słabi w uszach..

Dzięki za odrobinę zaufania, którą na końcu zdania wyraziłeś. ;o)

Z jakiegoś powodu założyliście nowe forum. Dostałem zaproszenie i sądziłem naiwnie, że to miejsce gdzie będę mógł promować własne modelarstwo. Forum gdzie poziom będzie choćby minimalnie to podnoszony do wartości nieco większej niż tylko „sklejanie plastikowych zestawów” Gdzie celem będzie kultywowanie wartości modelarstwa i zdolność do tworzenia konstruktywnych treści i zachowań przyczyniających się do jego rozwoju. Miejsce i działalność, które zmierzają do pozyskania młodszej grupy modelarzy kształtowania osobowości i charakteru nowych adeptów sztuki modelarstwa. Nie pamiętam niestety jaka wtedy była idea tego tworu, ale teraz nie jest to w żadnym stopniu forum typowo modelarskie. Jesteś producentem modeli i wątpię, aby Tobie choćby w odrobinie na tym nie zależało, by było inaczej iż jest.
Określiłeś się mianem liberała i uważasz cenzurę moderacji za archaizm w nowym cyfrowym świecie i zaprosiłeś tam stado „myślących inaczej” dając mi przyzwolenie hasłem „róbtacochceta” i grupa stała się bandą hejterów. Każdy piszący „tam” i nierzadko „tu” jest Jedynym Słusznym Intelektualistą „scalefun” i to oni mówią motłochowi, co jest dobre, a co złe, szkoda, że przy tym nie zdają sobie sprawy z jednej rzeczy. Nagromadzenie mądrych słów w wypowiedzi wcale nie czyni jej inteligentną i każdy ich post doskonale to udowadnia. I nie ma się czemu dziwić, że przez idiotyczne zachowania tych paru ludzi z forum SF, często nazywane jest „oszczanym” Nie zatrzymasz już akcji nawet gdybyś wprowadził u siebie brutalny rygor. Teraz wskaźnik miernika absurdu jeszcze nie osiągnął wysokiego poziomu..a jestem przekonany, że stale będzie procentował w górę. Ludzie tam piszący w swym wulgaryzmie pieprzą głupoty na taką skalę, że nie wiem, od czego zacząć, by Ci to uświadomić...zwłaszcza że i tak Ci tego nie uświadomię.
Trzy lata temu powiedziałem Tobie, że tamta „knajpa” nie jest miejscem gdzie z chęcią bym przebywał, tym bardziej prowadził dyskusje. Aby nie rodzić wzajemności, indywidualnie poza forum z każdym z was mogę się dogadać i na tym skorzystamy.
------------------------------------------------------------------------------------------------

Jak wytłumaczyć założenie profilu na facebooku przez modelarza, który wyśmiewa wypowiedzi chłopaków z tego forum?
Kto wie, czemu to ma służyć ? Założyciel strony wygrzebuje wyciągnięte z kontekstu fragmenty wypowiedzi innych chłopaków i publikują je jako śmieszne perełki, z jakich następnie fani toczą bezlitosną szyderę. I najdziwniejsze jest, to, że partycypują w tym ludzie mający ułożone życie zawodowe, rodziny, dzieci, znajomych, którzy mogą sobie te ich pisanie poczytać. Szanse polemiki z takim idiotą…nijakie. Matoł szydzi z modelarzy a najbardziej z samego modelarstwa i nikt z boku się nawet nie zająknie w potępieniu tych działań.. ba, nawet czerpie jakąś wyuzdaną przyjemność z istnienia takiego profilu. Jak to całkowicie polskie jest. /gdybym wiedział kto, najzwyczajniej przy pierwszej okazji dam w mordę/
Modelarstwo internetowe przestaje być ciekawym miejscem do prowadzenia jakiejkolwiek konwersacji. Już dawno rozsądni modelarze przestali publikować tutaj swe prace. Minie jeszcze trzyma ta odrobina sympatii do tego miejsca i tych paru ludzi, których znam osobiście.

Używam glinki samoutwardzalnej “Otocki” znakomity materiał. W ogóle nie wymaga utwardzania w wysokiej temperaturze, bardzo plastyczna, a po zakończeniu modelowania samoistnie twardnieje na powietrzu. Do obróbki musisz mieć ostre narzędzia – twardnieje na kamień. Do formowania krajobrazów podstawki nie stosowałem. Tu wybieram modelinę, plastelinę na możliwość wprowadzania różnych korekt podczas formowania podłoża gdyż ten materiał nie ulega tak szybkiemu twardnieniu.

Nie przypuszczam, aby potem były widoczne..na wszelki wypadek wkleiłem dwa kółka...

Obrazek
Avatar użytkownika
ewpiga

rpm1+mod
 
Posty: 3291
Dołączył(a): czwartek, 20 września 2007, 21:12
Lokalizacja: Słubice

Reklama

Re: Panzerjager /wrak/ 1:35

Postprzez Sherman » niedziela, 9 sierpnia 2015, 16:06

Kawałek solidnej rozwałki ;o)
W malinowym chruśniaku.
Avatar użytkownika
Sherman
 
Posty: 3021
Dołączył(a): środa, 26 września 2007, 21:05

Re: Panzerjager /wrak/ 1:35

Postprzez Arek S » poniedziałek, 10 sierpnia 2015, 08:37

ewpiga, coraz bardziej mnie przekonujesz, że lepszy z Ciebie poeta niż modelarz.
Arek S
 
Posty: 89
Dołączył(a): czwartek, 16 kwietnia 2015, 10:08

Re: Panzerjager /wrak/ 1:35

Postprzez ewpiga » poniedziałek, 10 sierpnia 2015, 16:09

Wyraziłem swoje zdanie TY wyraziłeś swoje.. z tą różnicą, że ja nigdy nie nazwałbym swojego rozmówce osłem. Jak Tobie z tym dobrze to OK, nie ma dalszego tematu, jest po sprawie.
/w mordę i tak dostanie/
--------------------------------------------------------------------------
Arek S napisał(a):*

Pozwolę Tobie w tym miejscu zabłyszczeć. Zanim przejdziemy do interesującego dialogu, w którym wskażesz swoje atuty…,bo rozumiem, że tą wypowiedzią podkreślasz swoje doświadczenie i wiedzę w danym temacie i próbujesz pomóc mi w problemie.
W porządku, poproszę teraz w punktach o konkrety.

żadna trudność..przykleić blaszki to potrafi średnio zaawansowany modelarz.

Obrazek

Obrazek
Avatar użytkownika
ewpiga

rpm1+mod
 
Posty: 3291
Dołączył(a): czwartek, 20 września 2007, 21:12
Lokalizacja: Słubice

Re: Panzerjager /wrak/ 1:35

Postprzez ewpiga » poniedziałek, 10 sierpnia 2015, 21:08

Nawet gdyby,.. to dalej tylko ja będę miał z tego przyjemność. Matoł, być może sam trzyma interes w łapie pisząc takie głupoty na fejsie i w ten sposób się podnieca, bo inaczej po prostu nie potrafi.
Przekaż koleżce. Jeśli jest idiotą niech stara się chociaż nie być głupi.
----------------------------
Znużyło mnie przyklejanie blaszek. I dziś zrobiłem sobie filtry z farbek Revell’a…/fotka telefonem/

Obrazek
Avatar użytkownika
ewpiga

rpm1+mod
 
Posty: 3291
Dołączył(a): czwartek, 20 września 2007, 21:12
Lokalizacja: Słubice

Re: Panzerjager /wrak/ 1:35

Postprzez Dżejrosz » poniedziałek, 10 sierpnia 2015, 22:47

Czy wy się zawsze musicie wszyscy tutaj kłócić?
Panzerjager ma już jakąś konkretną scenerię? Zima/lato , śniegi , czy piaski?

Pozdrawiam i czekam na więcej.
15-latek (czyli ja) i modelarstwo??- dobre!!! :lol:
Pozdrawiam Kuba :D
Dżejrosz
 
Posty: 244
Dołączył(a): piątek, 9 sierpnia 2013, 22:13
Lokalizacja: Wrocław

Re: Panzerjager /wrak/ 1:35

Postprzez subgrafik » wtorek, 11 sierpnia 2015, 00:20

Panzerjager ma już jakąś konkretną scenerię? Zima/lato , śniegi , czy piaski?

Stawiam na piaski bo to chyba tez jest czesc tej wiekszej calosci - Piotrze?

P
You need nothing to be happy. You need something to be sad.
~ Mooji.
Avatar użytkownika
subgrafik
 
Posty: 1788
Dołączył(a): środa, 12 grudnia 2007, 15:46
Lokalizacja: Wolne Miasto Wroclaw

Re: Panzerjager /wrak/ 1:35

Postprzez ewpiga » wtorek, 11 sierpnia 2015, 14:47

Tak, piaski. Od dawien dawna ten sam projekt.
Przed montażem góry kadłuba, podmalówka nr 1, farbkami Rewell...

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Avatar użytkownika
ewpiga

rpm1+mod
 
Posty: 3291
Dołączył(a): czwartek, 20 września 2007, 21:12
Lokalizacja: Słubice

Re: Panzerjager /wrak/ 1:35

Postprzez Slash » wtorek, 11 sierpnia 2015, 15:28

w sumie to czemu nie stosujesz jakiegoś podkładu pod malowanie?
Avatar użytkownika
Slash
 
Posty: 3046
Dołączył(a): środa, 28 maja 2008, 16:50

Re: Panzerjager /wrak/ 1:35

Postprzez subgrafik » wtorek, 11 sierpnia 2015, 18:07

Slash napisał(a):w sumie to czemu nie stosujesz jakiegoś podkładu pod malowanie?


bo Piotr mazia emaliami
po kiego mu podklad
You need nothing to be happy. You need something to be sad.
~ Mooji.
Avatar użytkownika
subgrafik
 
Posty: 1788
Dołączył(a): środa, 12 grudnia 2007, 15:46
Lokalizacja: Wolne Miasto Wroclaw

Re: Panzerjager /wrak/ 1:35

Postprzez Slash » wtorek, 11 sierpnia 2015, 18:42

bo wyrównałby powierzchnię kolorystycznie i pod względem przyczepności farb do różnych materiałów. wcale emalie się tak rewelacyjnie metalu nie trzymają, szczególnie przy takim sposobie malowania. widać np. ze farba się zbiera i ucieka z krawędzi blaszanych cześć. piotrek pisał kiedys ze lubi żywiczne modele bo może skorzystać z żółtego koloru przy malowaniu. z podkładem mógłby podobnie i tutaj. stąd moje pytanie.
Avatar użytkownika
Slash
 
Posty: 3046
Dołączył(a): środa, 28 maja 2008, 16:50

Re: Panzerjager /wrak/ 1:35

Postprzez ewpiga » wtorek, 11 sierpnia 2015, 19:09

Mnie zawsze zastanawia dlaczego modelarze stosują czarny podkład?
Nie stosuje ponieważ nie są to produkty zbyt wysokiej jakości. Ktoś już pisał nawet o pogarszającym się podkładzie. Nieodpowiednie operowanie i zbyt duża dawka podkładu może „zeszklić” powierzchnię co utrudnia potem wyprowadzenie efektów dalszego nakładania kolejnych warstw farby - jeśli chodzi o emalie. Poza tym szkoda na to pieniędzy. Wolę pędzelkiem na gołym plastiku wykonać szybką laserunkową podmalówkę wieloma szybko schnącymi warstwami w kilku odcieniach koloru, najlepiej spływającą po powierzchni /coś jak w malowaniu akwareli, gdzie samoistnie pigment podczas wysychania tworzy ciekawe wzorki imitujące postrzępioną farbę, kto malował farbkami wodnymi wie o czym mówię/ Gdy już osiągnę zamierzoną „bazę” psikam po całości mgiełkę podstawowej barwy kamo i dopiero wtenczas na taką powłokę wchodzę z filtrami. Brak podkładu skraca mi też robotę przy modelu. Po metalu może sobie spływać, gdzieniegdzie pigment po wyschnięciu rozcieńczalnika utrwali się a kolejne warstwy farby dokładnie już pokryją blachę.

pierwszy laserunek gotowy...

Obrazek

Obrazek
Avatar użytkownika
ewpiga

rpm1+mod
 
Posty: 3291
Dołączył(a): czwartek, 20 września 2007, 21:12
Lokalizacja: Słubice

Re: Panzerjager /wrak/ 1:35

Postprzez Slash » wtorek, 11 sierpnia 2015, 19:24

nikt nie mowi, ze trzeba sotoswac tylko drogi ( i teraz słaby) czarny podkład do warhamerra. ja używam samochodowy szary, kosztuje krocie w stosunku do tego na ile starcza, daje fantastyczną powierzchnię i schnie szybciutko. może trochę pachnie, ale takie hobby. zupełnie inaczej szłyby podmalówki, laseruunki i inne zabiegu na czymś takim. to w rezultacie może okazać się właśnie oszczędnością czasu a nie jego stratą.
Avatar użytkownika
Slash
 
Posty: 3046
Dołączył(a): środa, 28 maja 2008, 16:50

Re: Panzerjager /wrak/ 1:35

Postprzez Radek Pituch » środa, 12 sierpnia 2015, 07:45

ewpiga napisał(a):Mnie zawsze zastanawia dlaczego modelarze stosują czarny podkład?


No jak to dlaczego? Żeby po pomalowaniu modelu nie było widać niedoróbek.
Avatar użytkownika
Radek Pituch
 
Posty: 2152
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 12:48
Lokalizacja: Warszawa

Re: Panzerjager /wrak/ 1:35

Postprzez MesserDesign » środa, 12 sierpnia 2015, 16:06

Biorąc pod uwagę, że Piotr ( pozwolę sobie, mam nadzieję, że nie będziesz miał mi za złe ) maluje modele w sposób strikte artystyczny tj typowo malarsko, to stosowanie podkładu mija się z celem. Laserunkowe przejścia kolorów przy cienkich warstwach w zupełności pozwalają na odpowiednie przygotowanie podłoża z zachowaniem maksymalnie wystającej struktury każdej części - a to w tej pracy ( jak i każdej Piotra ) jeden z wielu smaczków.

Mi tam nie przeszkadza, ze to kolejny wrak w taki sam sposób przygotowany, gdyż wychodzę z założenia że nie da się wymalować czegoś takiego dwa razy tak samo :) Praca jak zwykle zachwycająca ( artystycznie ) ;o)

Pozdrawia
MesserDesign
Avatar użytkownika
MesserDesign

Animal Planet
 
Posty: 1198
Dołączył(a): wtorek, 2 listopada 2010, 21:40

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Pojazdy wojskowe - warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości