Messerschmitt Bf 108 Tajfun, Eduard 1/48 – produkcja masowa

[niwm]

Alternatywny sposób malowania znaków gdy powierzchnia modelu ma mieć ciemny kolor: najpierw maluje tło białe i jasnoniebieskie, naklejam elementy maskujące znaki o tym kolorze (oczywiście wszystkie razem), maluje na czarno, odklejam maski zasłaniające biały kolor i naklejam osobno przygotowaną maskę zasłaniającą cały krzyż i maluję cały model.

[niwm]

Ten sam sposób maskowania dla Tajfuna węgierskiego, którego zrobiłem jeszcze raz. Białe tło, na to maskowanie krzyża, na to czarny, maskowanie czarnego koloru plus wypełnienie szczeliny maskolem (tego nie ma na zdjęciach, ale tak zrobiłem) i malowanie całego modelu na granatowo. Tu uwaga: poszczególne elementy masek należy naklejać tak jak były wycięte, tzn. aby elementy tworzące ten sam znak na modelu też maskowały ten sam znak i nie były względem siebie obrócone. W komputerze wszystkie mają idealnie takie same wymiary, ale w realu tak nie jest i zawsze powstają jakieś małe niedokładności. Jak widać wyszło znacznie lepiej niż poprzednio, gdzie malowałem białym kolorem na granatowy.

[niwm]

Na próbę namalowałem znaki rumuńskie. Znaki na tym Tajunie są nietypowe, bo mają szeroką białą obwódkę, ale dzięki temu udało się je namalować. W przypadku sąsiadujących ze sobą cienkich obwódek (białej i granatowej) będzie trzeba użyć kalkomanii. Maluję: białe tło, maskuję białą obwódkę, maluję na żółto, maskuję kolor żółty, przy czym najpierw naklejam na środku specjalnie przygotowane małe kółeczko które umożliwia przeniesienie na model wewnętrznych elementów oraz jednocześnie maskuje kolor czerwony. Maluję na granatowo, odklejam dodatkowe kółeczko, maskolem zabezpieczam kolor granatowy i maluję na czerwono, na końcu maluję cały model. Zgodnie z przewidywaniami cienka obwódka nie wyszła zbyt równo, także np. na rumuńskiego Hs 129 zamierzam nakleić kalkomanie z Karasia (bo kalki z zestawu są pożóknięte i niecentryczne), ale nie jestem pewien czy nie są za małe..

[niwm]

W przypadku jasnego tła maluję znaki po namalowaniu kamuflażu, ale aby biały kolor nie był widoczny pomiędzy czarnym i piaskowym na naklejone na model maski naklejam dodatkowe elementy maskujące tę krawędź, aby nie dochodziła tam biała farba. Następnie naklejam kątowniki maskujące kolor biały i oczywiście odklejam te dodatkowe elementy.

[niwm]

Witam, produkcja trochę się ślimaczy, jednak ciągle trwa. Skończyłem kilka nowych modeli, a kilka leży i czeka… Jeden potrzebuje masek do oszklenia, inny rur wydechowych, a Jugosłowianin nadal nie ma brakujących znaków. W międzyczasie pojawił się nowy Profipack, a ja potrzebuję poprzedni (okładka poniżej), który miał malowanie jugosłowiańskie, ale stał się nagle niedostępny – nie mogę się doczekać aż ktoś go wystawi na allegro – może ktoś ma i chciałby odstąpić? Jeśli go w końcu dostanę to zamierzam zrobić w kamuflażu szarym, a jedyny pewny szary to ten na zdjęciu poniżej. Oczywiście współczesny, z innym silnikiem – czy ktoś interesujący się lotnictwem współczesnym mógłby mi podpowiedzieć z jakiego modelu można by wziąć osłonę silnika, która jest całkiem inna?
Dodam jeszcze, że osławiony KG+HM uzyskałem gotowy drogą wymiany co potwierdziło moje założenie, że nie będę robił znanych malowań nie dlatego, że nie lubię czy chcę być oryginalny, ale dlatego, że można je uzyskać gotowe.
Na allegro wystawię wkrótce maski z moich gotowych Tajfunów oraz innych modeli, których ostatnio sporo skończyłem.