Czy może mi ktoś wyjaśnić ,czy Wildcaty F4F4 przekazywane dla USMC, różniły się czymś od tych stacjonujących na lotniskowcach.
Chodzi o to czy np. był demontowany hak do lądowania ,lub (co mnie bardziej interesuje ) miały na stale blokowany mechanizm składania skrzydeł.
Chciałbym ,,popełnić " model Airfixa w malowaniu Capt. Marion'a E. Carla z VMF-223, ale ze złożonymi skrzydłami ,no i coś czuje że to chyba będzie głupota niezgodna z rzeczywistością ,bo nie znalazłem nigdzie zdjęcia Wildcata USMC z Guadalcanal ze złożonymi skrzydłami -bo i po co
No ale może nie jest to aż tak niedorzeczne ???
pozdrawiam cris





