Mi-24 1:48 Revell+wkład własny.

[qalimar]

Pytaj. Co wiem, to powiem.

[Maciek_66]

Jakby co, mam wszystkie MiniRepliki. Poszukać tych planów?

[GEM]

Maciek gdyby się Tobie chciało to bardzo bym prosił. Chodzi mi o porównanie z planami z 4+.
Galimar jak będzie problem to na pewno skorzystam z pomocy.

[arhtus]

Oglądam wątek z ogromnym zainteresowaniem, kiedyś planowałem zbudować model polskiego hinda w 1/48 z zestawu monograma. To był taki mój model marzenie, który zapewne każdy modelarz ma w swojej głowie
Zbierałem każdą możliwą dokumentację do niego, chyba najlepsze plany Mi-24 to 4+ , a jeśli chodzi o dokumentację zdjęciową to polecam WWP4 - genialna książka z ooooogromem zdjęć 24, śrubka po śrubce....
Ostatnio natknąłem się na fajny filmik z remontu 24, można na nim wyłapać min jak wygląda tylna część przedziału silnikowego za przekładnią główną, czego do tej pory nie udało mi się odnaleźć na żadnym zdjęciu, może się przyda...
https://www.youtube.com/watch?v=zUv5gVBeeCU
cóż, a teraz zasiadam i z modelarską zazdrością podziwiam warsztat budowy modelu

[GEM]

Tak jak pisałem wcześniej, najpierw kadłub pociąłem, posklejałem, po to aby teraz znowu go ciąć.
Ale taki był mój plan i taka była konieczność tej technologii.
Po wyprowadzeniu powierzchni zewnętrznych przyszedł czas na cięcie. Odciąłem górną część kadłuba na linii podłogi silników.


Po tej operacji wstawiłem podłogę tylnej części kadłuba.
Wyciąłem wnękę pod komorę podwozia i wnękę pod luk klimatyzacji. Wstawiłem pierwszy żywiczny element z bocznym reflektorem.

Ruszyły prace z wykonaniem od podstaw ścianek przedziału bagażowego. Wykorzystałem tylko wycięte z zestawowych elementów okienka.

Postanowiłem że od podstaw wykonam kabiny pilota i strzelca.

Ten segment jest tak robiony że bez problemów mogę go wsunąć do "przymiarki" przez odkryty przedział bagażowy.


Zaczyna coś z tego wychodzić. Tak mi się wydaje.

[Maciek_66]

I to jest słuszna koncepcja. Super. A zamierzasz jeszcze ciąć kadłub, czy tylko wstawisz od góry ten kokpit po wykończeniu?

[GEM]

Nie będzie potrzeby dalszego cięcia kadłuba. Kokpit mam zamiar maksymalnie uzbroić mając go "na zewnątrz". Potem go wsunę w kadłub.

[Maciek_66]

I to jest słuszna koncepcja. Też tak lubię robić, jak się uda.

[qalimar]

GEM- podczas pracy zwróć uwagę na agregaty zabudowane w przejściu pomiędzy paką, a kabiną pilotów ( w zależności od wersji różnią się nieco). Ponadto, tablice przyrządów 956 różnią się, gdy był on "łaciaty", a obecnie zielony. O reszcie pierdół pt. anteny nie wspomnę. Rozważałeś wyeksponowanie luku radiowego (od dołu z tyłu kadłuba) ?

[GEM]

Szczerze mówiąc nie myślałem o luku radiowym, ( na razie) Nie mam do niego materiałów.
Pozostałe informacje na PW.

[nobie1973]

Szykuje się następny piękny model w twoim wykonaniu… .
Być może te zdjęcia mogą być przydatne… .
http://www.fotosik.pl/u/nobie1973/album/1470747

A może zainteresuje cię taka wersja… .







Świetnie obfotografowany polski Mi-24 W sfotografowany w oryginalnym stanie fabrycznym możesz znaleść w wydawnictwie Lock On nr 16.
Luk radiowy (zdjęcia przedstawiają ten w wersji D) niestety nie jestem pewien czy są identyczne w W ?

[GEM]

Bardzo dziękuję Norbercie za podesłane zdjęcia. Część z nich już widziałem. Prezentowałeś je tu na forum.
Bardzo dziękuję też koledze qalimar za podesłane zdjęcia. To prawdziwa góra informacji. Potrzebuję trochę czasu aby je wszystkie przeanalizować.

[nobie1973]

Znalazłem jeszcze takie coś w moim archiwum, widać świetnie ślady eksploatacji... .

[Komandor]

W przyszłym roku będzie nowy od AMK ........... a na jesieni mi-24

Kolega to jakąś kulę czarodziejską ma ? Mi -8 to już wiem, ale skąd taki tok myślenia, że jak Mi-8, to potem Mi-24, a nie np. Mi-6 ?

Grzegorz - ukłony i podziw za dłubaninkę. Mało juz kto to potrafi, a dużo mniej robi. Też lubię sobie pomierzyć, a potem podłubać i będę Cię bacznie obserwować, bo też mam ten model tylko od Chinoli ( MiniHobbyModel )- wersja z wgłębnymi, porządnie spapranymi liniami podziału. Mil 24ty to jeden z moich ulubionych wiertaliotów.

[GEM]

Norbercie bardzo dziękuję za kolejne zdjęcia. Bardzo się przydadzą bo mam zamiar zrobić właśnie wersję zużytą.
W ostatnim czasie prace skupiają się na wykonywaniu elementów wnętrza kabiny.
Ten szkielet który miałem wykonany okleiłem elementami z blaszki i pomalowałem. Potem pobawiłem się trochę z przetarciami farby. Moim zdaniem całkiem ciekawie mi to wyszło.


Dalej zabrałem się za wykonanie poszczególnych paneli. Zrobiłem je z kawałków polistyrenu.

Pomalowałem je, i położyłem wcześniej przygotowane kalki.

Jakoś nie bardzo byłem z nich zadowolony. Wydawały mi się trochę mało przestrzenne.
Odłożyłem je i zacząłem kombinować inną wersję wykonania. Część paneli wytłoczyłem z blaszki aluminiowej.

Tak przygotowane panele pomalowałem. Malowałem mieszanką farb Gunze 45 plus 46, w stosunku ok 8/2.
Dalej powycinałem z polistyrenu wszystkie płytki na których są osadzone wyłączniki. Okleiłem je kalkomanią, zabezpieczyłem a następnie podoklejałem pokrętła, przełączniki , zegary,w miarę oczywiście możliwości.
Wyszło coś takiego. Myślę że wygląda trochę ciekawiej jak pierwsza wersja i chyba te będą wklejone do kabiny.

I to na dzisiaj tyle.