Norbercie bardzo dziękuję za kolejne zdjęcia. Bardzo się przydadzą bo mam zamiar zrobić właśnie wersję zużytą.
W ostatnim czasie prace skupiają się na wykonywaniu elementów wnętrza kabiny.
Ten szkielet który miałem wykonany okleiłem elementami z blaszki i pomalowałem. Potem pobawiłem się trochę z przetarciami farby. Moim zdaniem całkiem ciekawie mi to wyszło.


Dalej zabrałem się za wykonanie poszczególnych paneli. Zrobiłem je z kawałków polistyrenu.

Pomalowałem je, i położyłem wcześniej przygotowane kalki.

Jakoś nie bardzo byłem z nich zadowolony. Wydawały mi się trochę mało przestrzenne.
Odłożyłem je i zacząłem kombinować inną wersję wykonania. Część paneli wytłoczyłem z blaszki aluminiowej.

Tak przygotowane panele pomalowałem. Malowałem mieszanką farb Gunze 45 plus 46, w stosunku ok 8/2.
Dalej powycinałem z polistyrenu wszystkie płytki na których są osadzone wyłączniki. Okleiłem je kalkomanią, zabezpieczyłem a następnie podoklejałem pokrętła, przełączniki , zegary,w miarę oczywiście możliwości.
Wyszło coś takiego. Myślę że wygląda trochę ciekawiej jak pierwsza wersja i chyba te będą wklejone do kabiny.

I to na dzisiaj tyle.