Mieczysław po zmroku, Fujimi 1/48

Budujesz model, chcesz przedstawić relację z postępów w pracy, zastanawiasz się jak coś zrobić - to miejsce dla Ciebie.

Re: Mieczysław po zmroku, Fujimi 1/48

Postprzez dewertus » środa, 14 października 2015, 17:59

Owszem, ale one już tam są tyle tylko że w pozycji zamkniętej :mrgreen: I nie są to "nakładki" tylko sloty ;o)
Pzdr. Hubert
Jeśli istnieje rozwiązanie martwić się nie ma po co,
jeśli nie ma rozwiązania martwić się nie ma sensu
Avatar użytkownika
dewertus
 
Posty: 3896
Dołączył(a): piątek, 26 czerwca 2009, 00:46
Lokalizacja: Warszawa

Reklama

modele polskich samolotów

Re: Mieczysław po zmroku, Fujimi 1/48

Postprzez marco2607 » czwartek, 15 października 2015, 12:13

Cieszę się że kalki w miarę szybko dotarły ;o) O ile mogę coś podpowiedzieć ,to może pod kalki trochę wypoleruj powierzchnię
na lakierze błyszczącym . Z tego co widzę farba jest trochę chropowata i kalki mogą się srebrzyć.
Powodzenia w budowie. :!:
Obrazek Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Avatar użytkownika
marco2607

Animal Planet
 
Posty: 3432
Dołączył(a): piątek, 2 stycznia 2009, 17:25
Lokalizacja: Białystok

Re: Mieczysław po zmroku, Fujimi 1/48

Postprzez dewertus » czwartek, 19 listopada 2015, 19:33

Dzięki uprzejmości kolegów marco2607 oraz Krystian Ciechowicz Mietek wraca do gry ;o) usunąłem wszystkie kalki, całość jeszcze raz potraktowałem lakierem błyszczącym (tym razem Tamiya X-22), położyłem kalki i całość przejechałem dla wyrównania półmatem Agamy (okazało się że ta butelczyna była bardziej matt niż półmatt). Teraz mam równą, ładną, nieco matową powierzchnię, która niestety wytłumiła większość zabiegów brudzingowo-fitrowych. Następny krok to poprawienie lekkie washa i brudzenia (z filtrowaniem) oraz wykonanie delikatnych obić (to ostatnie ciutkę mnie niepokoi bowiem na zdjęciach obicia prezentują się dość imponująco a ja nie jestem pewien swoich umiejętności w tym zakresie)...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pzdr. Hubert
Jeśli istnieje rozwiązanie martwić się nie ma po co,
jeśli nie ma rozwiązania martwić się nie ma sensu
Avatar użytkownika
dewertus
 
Posty: 3896
Dołączył(a): piątek, 26 czerwca 2009, 00:46
Lokalizacja: Warszawa

Re: Mieczysław po zmroku, Fujimi 1/48

Postprzez Darek Trzeciak » czwartek, 19 listopada 2015, 19:50

dewertus napisał(a):... wykonanie delikatnych obić (to ostatnie ciutkę mnie niepokoi bowiem na zdjęciach obicia prezentują się dość imponująco a ja nie jestem pewien swoich umiejętności w tym zakresie)

Dasz radę, urwnij kawałek spanczboba i popróbuj na jakimś złomku. 8-)
Obrazek
Pozdrawiam Darek
"Doświadczenie powiększa naszą mądrość, nie zmniejsza jednak naszej głupoty." - Josh Billings
***** ***
Avatar użytkownika
Darek Trzeciak
 
Posty: 2216
Dołączył(a): piątek, 21 września 2007, 22:23
Lokalizacja: EPWA

Re: Mieczysław po zmroku, Fujimi 1/48

Postprzez dewertus » czwartek, 14 stycznia 2016, 01:19

Mietek ukończony, galeria wkrótce jak skończę pisanie rysu historycznego ;o)

Obrazek
Pzdr. Hubert
Jeśli istnieje rozwiązanie martwić się nie ma po co,
jeśli nie ma rozwiązania martwić się nie ma sensu
Avatar użytkownika
dewertus
 
Posty: 3896
Dołączył(a): piątek, 26 czerwca 2009, 00:46
Lokalizacja: Warszawa

Poprzednia strona

Powrót do Lotnictwo - warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 26 gości