Modelarstwo z pasją

przez **HubertKendziorek** » środa, 11 maja 2016, 21:21

Witam ponownie

Hien dostał biały podkład, miejsca pod białe oznakowania pomalowane na biało, maski nałożone.
Stery pryśnięte IJA Grey + krawędzie natarcia na żółto.
Przeschną dobrze - zamaskuję i polecimy Aluminium od Gunze.
Wybaczycie mi mam nadzieję jakoś jakość fotografii. Pracuję nad tym, żeby w galerii było wreszcie dobrze

Oczywiście maski Montexu do kabiny odłażą, nie wiem czemu nie potrafią zrobić tego porządnie, na przykład tak, jak resztę masek do oznakowania z tego samego zestawu.

Obrazek

Pozdrawiam
Hubert

Reklama

Hien pomalowany Mr Metal Color 218 Aluminium od Gunze.
Farba wygląda moim zdaniem fajnie. Rozcieńczałem LT. Zastanawiam się, czy przed maskami pod oznaczenia prysnąć jakimś bezbarwnym?

Obrazek

Pozdrawiam
Hubert

Odradzam bo zmienisz przyczepność podłoża. Przy ściaganiu maski może (aczkolwiek nie musi) odejść Ci kawałek nałożonej nowej farby.

przez **zegeye** » wtorek, 17 maja 2016, 10:45

Ale jesli nie polakierujesz to tez moze odejsc razem z tasma maskujaca... a napewno zostawi slady...

przez **HubertKendziorek** » wtorek, 17 maja 2016, 10:58

Bardzo dziękuję, czyli prysnąć ale nie za bardzo, albo nie pryskać wcale, ale tylko trochę ;)

Chodzi mi przede wszystkim o to, że po przetarciu wyschniętej farby szmatką, zgodnie z zaleceniem na buteleczce, nadal na rękawiczkach zostaje srebrny pigment, w zasadzie gdzie bym nie dotknął.
Zrobię w takim razie próby poligonowe na czymś innym.

Dzięki za komentarze i podpowiedzi

Pozdrawiam
Hubert

przez **Murek** » czwartek, 19 maja 2016, 08:48

Gunze 218 ładnie wygląda na modelu ale ściera się niemiłosiernie. W perspektywie masz jeszcze nieco obracania modelu w łapkach więc proponuję pokryć go jakimś bezbarwnym.

Murek napisał(a):proponuję pokryć go jakimś bezbarwnym

zegeye napisał(a):Ale jesli nie polakierujesz to tez moze odejsc razem z tasma maskujaca... a napewno zostawi slady...

Mariusz Jarzyna ze Szczec napisał(a):Odradzam bo zmienisz przyczepność podłoża. Przy ściaganiu maski może (aczkolwiek nie musi) odejść Ci kawałek nałożonej nowej farby.

I miałeś Mariuszu rację.

Po dłuższym namyśle praca poszła dalej i - katastrofa.
Ponieważ metalik od Gunze miał tendencję do ścierania się (a żadne polerowanie szmatką nie przynosiło poprawy) i była obawa, że po odklejeniu masek zostaną wyraźne ślady, prysnąłem całość satynowym akrylem (w perspektywie olejnego washa, akryl miał zabezpieczyć powierzchnię metalika). Próby wykonane na boku na małych elementach były obiecujące, ale okazało się, że połączenie pomiędzy lakierami nie jest w stanie znieść kilkukrotnego przyklejania i odklejania masek, co jest niestety konieczne przy ich umieszczaniu we właściwym miejscu. Po odklejeniu masek punktowo lakier bezbarwny oderwał się razem z nimi. Byłem ostrzegany, że tak się to może skończyć, moja wina. I kolejna nauka.

Cóż było robić: czyszczenie z lakieru, podkład i ponowne malowanie. Rozeźlony nieco na metalik Gunze prysnąłem akrylowym aluminiowym też od Gunze - już bez ryzyka, ale też bez tego pięknego równego połysku - przy czym zakładam, że lekka polerka i błyszczący bezbarwny nieco to wygładzi. Plamki IJA Green będą jeszcze poprawiane i uzupełniane.

Obrazek

Przy tym wszystkim trochę jednak straciłem do niego serce.
Żeby całkiem nie położyć pracy i odzyskać zapał, wymyśliłem że zamiast masek użyję kalkomanii własnej roboty. Kiedyś zaopatrzyłem się w arkusiki czystej kalkomanii Techmodu i wzorując się na maskach Montexu wydziergałem swój zestaw brakujących oznaczeń.

Obrazek

Żółty wokół kadłubowego Hinomaru wyszedł nieco poza osią (dziwne, na żywo nie wygląda to aż tak źle), ale będzie na równo przycięty.
W następnym wejściu pokażę, jak się owe "custom made decals" położyły. Reszta oznaczeń będzie z pudełka.

Ta złość na metalik od Gunze już mi przeszła i myślę, że następny model w naturalnym kolorze metalu nim potraktuję, ale bez kombinowania z bezbarwnym.

Dzięki za komentarze

Pozdrowienia
Hubert

przez **Murek** » czwartek, 2 czerwca 2016, 17:34

Maski oderwały warstwę bezbarwnego czy bezbarwny razem z metalizerem? Jeśli tylko bezbarwny to co to za katastrofa... Maski przed przyklejaniem (np. Montex) trzeba osłabić przyklejając np. na rękę. Wobec powyższego preferuję Supermetalic Gunze. A w ogóle, takie ślady po zerwanym bezbarwnym na matalizerze tylko dodają realizmu

Nie poddawaj się, nie takie rzeczy... ;o)

Oderwały bezbarwny, w wielu punktach i małymi płatami. Nie wyglądało to wcale ciekawie, do tego zadziałałem impulsywnie i od razu chwyciłem za zmywacz i papier, żeby to wyrównać i pomalować jeszcze raz. A że maski się "zużyły", to teraz muszą być kalkomanie.
Spoko. Coś z tego przecież wyjdzie. Sam jestem ciekaw, co.

Pozdrawiam
Hubert

przez **Hellcat1983** » piątek, 3 czerwca 2016, 02:01

Twoje problemy przekonują mnie o napisaniu postu na temat metalizerów; dwóch konkretnie Alclada i serii metalic Gunze. Przy tym mając na względzie moje niepowodzenia z tym ostatnim z przykrością przewiduję, że będziesz bardzo rozgoryczony wynikiem prac a które zamierzałeś wykonać na modelu, zanim natryskiwałeś Gunze 218. Tak to może być dla Ciebie przykre i mi jest przykro że w ogóle piszę w takim tonie miej świadomość, że trzymam kciuki że będziesz zadowolony ze swoich prac jakby tak jednak nie było zachęcam do lektury wątku który dopiero napiszę. pod modelem Revella 1 : 72. Przewiduję, że farba jeszcze Tobie odejdzie przy maskowaniu. I jeszcze jedno gdybyś na kalki chciał stosować Microscale to na Gunze 218 zawerniksowanemu lakierem serii H możesz być pewny rozpuszczenia lakieru aż do podkładu możesz też być pewny że lakier ten przyjmie 'elegancko" wache od AK i juz ich nie zetrzesz bez uszkodzeń. Praca z metalizerami to dość skomplikowany temat a w dodatku w mojej ocenie Tabu. Nie spostrzegłem, żeby uczestnicy forum chcieli dzielić się kompleksowo wiedzą w temacie. Zazwyczaj można wyczytać po kilka okrąglaków ale wskazania krok po kroku co z czym jeść a gdzie nie solić a gdzie pieprzyć nie znalazłem.

przez **Hellcat1983** » piątek, 3 czerwca 2016, 02:19

Radzę wykorzystać te metalizery do innych celów aniżeli malowanie płatowców.

Dzięki za komentarz i ostrzeżenia.
Czytanie tego co napisałeś wcale nie jest przykre, temu służy forum i po to tu jestem, żeby czegoś się od innych nauczyć oraz podzielić własnym doświadczeniem.

Maskować już tego modelu prawie nie będę, a jeżeli - to tylko taśmą Post-It w rolce, przy poprawkach plamek etc, ma bardzo słaby klej.
Pod i na kalki zastosuję płyny Modelmastera, są dość delikatne.
W tej chwili model pokryty jest lakierami z serii H (Aluminium, bezbarwny). Gunze 218 jest zatem w zasadzie zamalowany, został tylko na usterzeniu poziomym, klapach podwozia.
Co do washy, na razie zakładam że zastosuję olejne MIGa albo samoróbkę.
Zobaczymy co z tego wyjdzie, na pewno podzielę się dalszymi doświadczeniami.

Pozdrawiam
Hubert

przez **HubertKendziorek** » środa, 8 czerwca 2016, 08:36

Kalkomanie - i te "moje" i te z zestawu - nałożone.

Wnioski:
1. Do wykonania czarnych oznaczeń: liter kodowych, numerów itp kombinacja czystej kalkomanii Techmodu i laserówki sprawdza się doskonale. Wystarczy dobrać odpowiednią czcionkę i voila - mamy co chcemy.
2. Do oznaczeń w jaśniejszych kolorach takich jak Hinomaru, zwłaszcza w kombinacji z żółtym - słabo. Kolor spod spodu przebija. Pewnie trzeba by pryskać pod kalkomanie jakimś bazowym, a wtedy po co korzystać z kalkomanii.

Poza tym, nadruk z laserówki usztywnia kalkomanię i "zabezpiecza" ją nieco przed działaniem płynów zmiękczających. Nie miałem kiedy rano zaglądnąć do pudełka, więc nie wiem jeszcze jak to wygląda po całkowitym wyschnięciu, ale wyraźnie reakcja na solvent była słabsza, niż na oryginalnych kalkomaniach z zestawu.

Tak to wyglądało wieczorem. Na ogonie jeszcze będą potrzebne drobne poprawki.

Obrazek

I spód:

Do pryśnięcia chodniczki, wnęki podwozia, wydechy - i będzie można zacząć prace wykończeniowe.

Pozdrawiam
Hubert

Witam wszystkich.
Zostało narzucić pigmenty, ślady spalin (minimalne, na zdjęciach prawie ich nie widać), rozciągnąć antenkę, wykończyć i dokleić zbiorniki. I poprawić, co tam się jeszcze da poprawić.

Obrazek