Tamiya P-51D z Pacyfiku 1:32

Budujesz model, chcesz przedstawić relację z postępów w pracy, zastanawiasz się jak coś zrobić - to miejsce dla Ciebie.

Re: Tamiya P-51D z Pacyfiku 1:32

Postprzez Kuba P. » środa, 29 czerwca 2016, 13:44

A mnie interesuje (przepraszam, jak nie wypada to założę osobny temat): mam D-5 (ZM) w budowie, fotel dałem taki sam jak tutaj widzimy, poduszka o ile pamiętam jest odlana razem z oparciem. Jaki powinien być układ za fotelem? Akumulator za silnikiem?
Avatar użytkownika
Kuba P.
 
Posty: 9398
Dołączył(a): sobota, 10 listopada 2007, 23:07
Lokalizacja: Warszawa/Wodzisław Śl.

Reklama

Re: Tamiya P-51D z Pacyfiku 1:32

Postprzez greatgonzo » środa, 29 czerwca 2016, 16:39

Dla D-5 układ ze zdjęć z tego wątku będzie jak najbardziej OK. Fotel WMA i radio SCR-522 z baterią na zbiorniku. Poduszka, wiadomo, to trochę jak czapka pilota - może leżeć na fotelu podpięta do instalacji, albo odejść od samolotu na głowie pilota. Każdy mógł wsadzić poduszkę do samolotu. Ale gdyby chcieć to ogarniać z bliższym prawdopodobieństwem, to trzeba by zerknąć jakie spadochrony były używane w danej jednostce, choć i preferencji pilota nie da się tu wykluczyć. Tam jeszcze jest kwestia zgodności urządzeń sterujących w kabinie z wyposażeniem radiowym, ale to już trzeba by o konkretnym samolocie. Na ETO jest zdecydowanie najprościej.
Avatar użytkownika
greatgonzo
 
Posty: 4064
Dołączył(a): czwartek, 4 września 2008, 15:23
Lokalizacja: Giżycko

Re: Tamiya P-51D z Pacyfiku 1:32

Postprzez Kuba P. » środa, 29 czerwca 2016, 19:16

Dziękuję!
Avatar użytkownika
Kuba P.
 
Posty: 9398
Dołączył(a): sobota, 10 listopada 2007, 23:07
Lokalizacja: Warszawa/Wodzisław Śl.

Re: Tamiya P-51D z Pacyfiku 1:32

Postprzez greatgonzo » środa, 29 czerwca 2016, 23:58

Prosięki. Jeśli spoza Europy to sprawdziłbym szczegóły, bo tam było więcej dodatkowego sprzętu i było z nim różnie.
Avatar użytkownika
greatgonzo
 
Posty: 4064
Dołączył(a): czwartek, 4 września 2008, 15:23
Lokalizacja: Giżycko

Re: Tamiya P-51D z Pacyfiku 1:32

Postprzez shadowmare » środa, 13 lipca 2016, 17:50

Wstępne malowanki.
Obrazek
Obrazek
Avatar użytkownika
shadowmare
 
Posty: 1662
Dołączył(a): poniedziałek, 26 listopada 2012, 19:54

Re: Tamiya P-51D z Pacyfiku 1:32

Postprzez Artur Domański » środa, 13 lipca 2016, 19:18

Szkoda że skrzydeł nie poszpachlowałeś, powinny być gładkie
Pozdrawiam
Artur
Avatar użytkownika
Artur Domański
 
Posty: 1229
Dołączył(a): wtorek, 27 listopada 2007, 19:39
Lokalizacja: Włocławek

Re: Tamiya P-51D z Pacyfiku 1:32

Postprzez shadowmare » niedziela, 17 lipca 2016, 12:25

Artur Domański napisał(a):Szkoda że skrzydeł nie poszpachlowałeś, powinny być gładkie

Szpachlę oszczędzam na modele Special Hobby :D
Dalej sobie maluję, nie wiem czy tak jest ok, czy może cieniowanie za mocne.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Avatar użytkownika
shadowmare
 
Posty: 1662
Dołączył(a): poniedziałek, 26 listopada 2012, 19:54

Re: Tamiya P-51D z Pacyfiku 1:32

Postprzez arhtus » niedziela, 17 lipca 2016, 20:50

Nie wiem czy mogę krytykować, ale mam w nieodległych planach P-51D tylko, że w mniejszej skali i sam się zastanawiam jak można pomalować tego mustanga...
wg mnie najlepiej wyszło cieniowanie linii nitów na skrzydlach, przy kadłubie, choć wydaje mi się, że lepiej by było jeszcze delikatniej to zrobić. Przebarwienia na kadłubie to już chyba średnio wyglądają, a pokrywy uzbrojenia lepiej zostawić w jednym odcieniu.
arhtus
 
Posty: 558
Dołączył(a): piątek, 14 listopada 2014, 23:03

Re: Tamiya P-51D z Pacyfiku 1:32

Postprzez Rafal » niedziela, 17 lipca 2016, 22:05

shadowmare napisał(a):
Artur Domański napisał(a):Szkoda że skrzydeł nie poszpachlowałeś, powinny być gładkie

Szpachlę oszczędzam na modele Special Hobby :D


Ale to nie był żart - faktycznie skrzydła były szpachlowane.
Google nie zwalnia z samodzielnego myślenia.
Rafal
 
Posty: 1300
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 16:09

Re: Tamiya P-51D z Pacyfiku 1:32

Postprzez shadowmare » niedziela, 17 lipca 2016, 23:22

arhtus napisał(a):Nie wiem czy mogę krytykować, ale mam w nieodległych planach P-51D tylko, że w mniejszej skali i sam się zastanawiam jak można pomalować tego mustanga...
wg mnie najlepiej wyszło cieniowanie linii nitów na skrzydlach, przy kadłubie, choć wydaje mi się, że lepiej by było jeszcze delikatniej to zrobić. Przebarwienia na kadłubie to już chyba średnio wyglądają, a pokrywy uzbrojenia lepiej zostawić w jednym odcieniu.

Jasne, byle by było konstruktywnie. Czyli jednak przesadziłem, postaram się coś pokombinować.
Rafal napisał(a):Ale to nie był żart - faktycznie skrzydła były szpachlowane.

Wbrew pozorom wiem :lol:, podjąłem decyzję o nieszpachlowaniu i tyle. Dla mnie taki Mustang będzie atrakcyjniejszy.
Avatar użytkownika
shadowmare
 
Posty: 1662
Dołączył(a): poniedziałek, 26 listopada 2012, 19:54

Re: Tamiya P-51D z Pacyfiku 1:32

Postprzez hacz » poniedziałek, 18 lipca 2016, 19:43

Masz dwie lotki do dołu :-/ .
Moim zdaniem aż tak bardzo nie przesadziłeś z malowaniem, ale są momenty do rozjaśnienia.
Avatar użytkownika
hacz

BoB 3 miejsce
 
Posty: 1416
Dołączył(a): niedziela, 22 marca 2009, 18:32
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Tamiya P-51D z Pacyfiku 1:32

Postprzez HubertKendziorek » wtorek, 19 lipca 2016, 12:38

Jak dla mnie cieniowanie wyszło OK i w ogóle to malowanie bardzo mi się podoba.
Fajnie imituje nieco nierówną powierzchnię poszycia płatowca i cienie, jakie się na nim w związku z tym układają.

Obrazek

Co do szpachlowania skrzydeł - ja tam rozumiem, szkoda byłoby stracić te piękne detale, jakie dała Tamiya, co innego w 1:48, nie ma nad czym płakać - ale w dużej skali to inna sprawa. Proponowałbym tylko dać na nie nieco jaśniejszy wash, żeby zanadto ich nie podkreślać i będzie spoko.

Pozdrowienia
Hubert
Zapraszam na mój blog modelarski: Kendzior's Way
Avatar użytkownika
HubertKendziorek

Ukraina
 
Posty: 2393
Dołączył(a): wtorek, 19 sierpnia 2008, 08:23
Lokalizacja: Kraków

Re: Tamiya P-51D z Pacyfiku 1:32

Postprzez shadowmare » wtorek, 19 lipca 2016, 19:09

hacz napisał(a):Masz dwie lotki do dołu :-/ .
Moim zdaniem aż tak bardzo nie przesadziłeś z malowaniem, ale są momenty do rozjaśnienia.

Lotki i klapy są ruchome ;o)
Kendzior napisał(a):Jak dla mnie cieniowanie wyszło OK i w ogóle to malowanie bardzo mi się podoba.
Co do szpachlowania skrzydeł - ja tam rozumiem, szkoda byłoby stracić te piękne detale, jakie dała Tamiya, co innego w 1:48, nie ma nad czym płakać - ale w dużej skali to inna sprawa. Proponowałbym tylko dać na nie nieco jaśniejszy wash, żeby zanadto ich nie podkreślać i będzie spoko.
Pozdrowienia
Hubert

Dzięki. Tak, wash raczej planuję jaśniejszy.
Ogon zrobiony. Zmniejszyłem trochę przyciemnienia gdzieniegdzie.
Obrazek
Obrazek
Avatar użytkownika
shadowmare
 
Posty: 1662
Dołączył(a): poniedziałek, 26 listopada 2012, 19:54

Re: Tamiya P-51D z Pacyfiku 1:32

Postprzez shadowmare » wtorek, 26 lipca 2016, 14:03

Kalki położone, weathering zrobiony. Jeszcze sporo pracy przede mną.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Avatar użytkownika
shadowmare
 
Posty: 1662
Dołączył(a): poniedziałek, 26 listopada 2012, 19:54

Re: Tamiya P-51D z Pacyfiku 1:32

Postprzez Artur Domański » wtorek, 26 lipca 2016, 16:30

Podoba się
Pozdrawiam
Artur
Avatar użytkownika
Artur Domański
 
Posty: 1229
Dołączył(a): wtorek, 27 listopada 2007, 19:39
Lokalizacja: Włocławek

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Lotnictwo - warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 29 gości