Poniżej zdjęcie Be2c nr 1741 należącego do 12 dywizjonu RFC we Francji.

Zdjęcie figuruje w Windsock Datafile (WDF) nr 42, s. 9. Według opisu, samolot został zestrzelony w styczniu 1916 r., ale zreperowano go. W lutym 1916 r. wypłynął w Farnborough, skąd pochodzi to zdjęcie, datowane na 6.02.1916 r. Samolot powrócił do Francji, gdzie już 1 marca 1916 r. uległ zniszczeniu i został spisany ze stanu trzy dni później.
Tyle historii. Ten egzemplarz można zbudować z modelu Rodena 1/48. Malowanie: Skrzydła od góry PC10. Lotki z obu stron, skrzydła od dołu oraz kadłub i reszta - CDL. Części drewniane na kolor drewna, pokrycie silnika i tarcze kół na czarno.
Osobiście nie wierzę w CDL na górnej stronie lotek górnego płata - według mnie to też PC 10.
Pytanie nr 1:
Spójrzcie na dolny płat. Czy tam widoczne są jakieś plamy kamuflażu, czy to tylko jakieś zacieki, bo np. padał deszcz? A jeśli kamuflaż, to w jakich kolorach? Załóżmy, że jeden to PC10. A ten jaśniejszy to PC8? Czy są jakieś inne koncepcje? RFC eksperymentował z kamuflażami, ale nie mam pojęcia o kolorach.
Tutaj to samo zdjęcie w negatywie:

Pytanie nr 2:
W Farnborough zamontowano mu dwa Lewisy. Jeden strzelający do tyłu zamontowany na stojaku, drugi przymocowano na przednim lewym wsporniku kadłubowym. Mocowanie opisano w WDF po angielsku jako "spigot mounting", czyli mocowanie czopowe (uwaga - nie jestem inżynierem











