[F1] Lotus 79, M.Andretti, 1978; PKAA 1/24 [karton]

Budujesz model, chcesz przedstawić relację z postępów w pracy, zastanawiasz się jak coś zrobić - to miejsce dla Ciebie.

[F1] Lotus 79, M.Andretti, 1978; PKAA 1/24 [karton]

Postprzez lejgo_inc » wtorek, 6 października 2009, 07:03

Start do Gwiazd F1 robię z dużym opóźnieniem, w dodatku nieplanowany. Ale wpadł mi w ręce pdf z 6-tym numerem czeskiego PKAA F1, i pomyślałem że może czarny Lotus nie będzie aż tak złym dodatkiem na forum.

Model w skali 1:24 zmieścił się na dwóch A4. Drukowałem go na papierze Xeroxa o gramaturze 160, na drukarce laserowej Ricoh Aficio MP C2500, no i oczywiście oznacza to że będzie sporo retuszowania, bo toner ma tendencję do wykruszania się na zgięciach papieru. Żeby nie było za łatwo - czarny wcale nie jest czarny tylko taki brązowoczarnonierównomiernienijaki (efekt skanowania oryginalnego wydawnictwa jak podejrzewam).
Poza poprawkami malarskimi model będzie hmmm... prosto z arkusza, tj. bez żadnych dodatków i przeróbek.
Do klejenia używam klieju tipa "Mamjent", wodostojkij, poliuretanowyj, prazracznyj, bo, bo taki jest tu do dostania. Przypomina Hermol (ok, znamy i lubimy), ale schnie szybciej (już nie ok, bo jest mniej czasu na manewr) i jest gęstszy (słabiej się rozprowadza i ma tendencję do tworzenia grubszej warstwy).

Ok, zabierzmy się za sklejanie:
Kadłub jest oparty na pudełkowatym rdzeniu:
ciach
Obrazek

szast-prast
Obrazek

.....i
Obrazek

Przy składaniu tego podstawowego pudełka ważne było zachowanie geometrii i wygląda na to że się udało.

Z przodu dochodzą osłony mocowania przedniego zawieszenia
Obrazek

(jak widać, dzięki oryginalnej macie olfy relacja ma jak dotąd wyjątkowo profesjonalny charakter)

Z boku pojawiły się pierwsze oznaki rewolucji, zapoczątkowanej Lotusem 78, a udoskonalonej w tym modelu - spód kadłuba uformowany w zwężkę Venturiego:
Obrazek
Obrazek

Następnie do gry weszła góra karoserii:
Obrazek
Obrazek

Zagłówek, pałąk przeciwkapotażowy i boczne panele zamykające powietrze pod bolidem (skądinąd ich przyklejenie to był błąd, powinienem je montować dopiero po założeniu chłodnic). Przednie górne krawędzie sponsonów będą jeszcze zagięte do dołu i dopasowane:
Obrazek

I trzy ujęcia stanu na chwilę obecną - chłodnice o wiele wygodniej montowałoby się przed założeniem bocznych paneli.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Ostatnio edytowano poniedziałek, 12 października 2009, 19:31 przez lejgo_inc, łącznie edytowano 1 raz
pozdrawiam, Leszek
http://www.shelfoddity.com
[Mankind has a perfect record in aviation; we never left one up there]
Avatar użytkownika
lejgo_inc
 
Posty: 1245
Dołączył(a): wtorek, 16 grudnia 2008, 10:23
Lokalizacja: Wrocław

Reklama

Re: Lotus 79, M.Andretti, 1978; PKAA 1/24 [karton]

Postprzez portalus » wtorek, 6 października 2009, 18:34

Jak dla mnie F1 z kartonu to ciekawostka.
Te białe krawędzie będziesz retuszował - kiedyś jak byłem mały i bawiłem się kartonami to tak właśnie robiłem.
Avatar użytkownika
portalus
 
Posty: 2963
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 17:52
Lokalizacja: Swarzędz

Re: Lotus 79, M.Andretti, 1978; PKAA 1/24 [karton]

Postprzez lejgo_inc » środa, 7 października 2009, 07:34

Tak, karton ma swoją specyfikę. Nakleiłem się Małych Modelarzy, a potem Kartonowego Arsenału dawno temu, a teraz stwierdzam, że raz na jakiś czas powrót do nożyczek i hermolu jest zaskakująco odswieżający i daje radochę.
Oczywiście karton ma też swoje ograniczenia jeżeli się go mocno nie waloryzuje.
Ten Lotus nie będzie miał idealne odwzorowaniej geometrii, krzywizn, zaokrągleń... rzut oka na zdjęcie oryginalnego bolidu rozwiewa wszelkie wątpliwości. Tak czy inaczej - nie kojarzę żeby ktoś produkował 79'tkę z plastiku albo żywicy, szkoda, bo to ładny bolid, i zajmuje ważne miejsce w historii F1.
Krawędzie oczywiście będą retuszowane.

Wracając do relacji: wczoraj trochę podłubałem - wkleiłem wnętrze kokpitu:
Obrazek

Instrukcja podstępnie nie informuje że wanny nie da się wkleić w kadłub jeżeli zamontowane są elementy z przodu kadłuba - osłony mocowań przedniego zawieszenia. Nie wchodzi i już, po prostu miejsca nie było żeby wsadzić. Trzeba było owe przeszkadzające osłony oderwać, i potem przykleić ponownie.

...następnie zacząłem formować owiewkę nosa i kokpitu - pasowanie jest dobre, jedynie w okolicy kokpitu, na dole powstaje szpara pomiędzy owiewką a sponsonami:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Przy okazji poprawiłem okolicę wlotów powietrza do gaźników - w oryginale były tam takie dwie podłużne, wypukłe siateczki. Spróbowałem (ze średnim powodzeniem) w podobny sposób ukształtować ten element.
Na koniec wkleiłem fotel z pasami:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
pozdrawiam, Leszek
http://www.shelfoddity.com
[Mankind has a perfect record in aviation; we never left one up there]
Avatar użytkownika
lejgo_inc
 
Posty: 1245
Dołączył(a): wtorek, 16 grudnia 2008, 10:23
Lokalizacja: Wrocław

Re: Lotus 79, M.Andretti, 1978; PKAA 1/24 [karton]

Postprzez Macio4ever » sobota, 10 października 2009, 14:59

Jaki masz patent na retusz krawędzi? Podejrzewam, że będzie nie łatwo dobrać kolor do tuszu z drukarki.

Kartonowcy to mają dobrze - buda od razu polakierowana i oklejona :)
First Man Than Machine
Avatar użytkownika
Macio4ever
 
Posty: 3728
Dołączył(a): poniedziałek, 1 października 2007, 20:59
Lokalizacja: Warszawa

Re: [F1] Lotus 79, M.Andretti, 1978; PKAA 1/24 [karton]

Postprzez lejgo_inc » środa, 14 października 2009, 19:48

Też już byłem ciekaw jaki to ja sprytny sposób wymyślę na ten nie do końca czarny kolor którym trzeba będzie pokryć biale krawędzie.
Nalałem sobie zatem wódki.

Dodalem parę kropli Leather Brown (Vallejo) i parę kropli czarnej od Tamiji. Zabełtałem, i zacząłem mazać pędzelkiem.

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Jak widać pojawiły się też lusterka i płaska jak Kate Moss kierownica.

Mikstura była rzadka, więc za pierwszym razem nie bardzo, za drugim już jakby coś, a za trzecim było już w przyzwoicie pokryte. Najmniej chłonne były oczywiście fragmenty pokryte klejem, zaraz po nim w niechęci do farbki były płaskie kawałki papieru. Krawędzie wystarczyło przejechać dwa razy, zasysały farbkę aż się wir na pędzelki robił.
Babol polega na tym, że niektóre elementy się lekko poskręcały. Nic strasznego, ale o idealnie gladkiej powierzchni mogę zapomnieć.
pozdrawiam, Leszek
http://www.shelfoddity.com
[Mankind has a perfect record in aviation; we never left one up there]
Avatar użytkownika
lejgo_inc
 
Posty: 1245
Dołączył(a): wtorek, 16 grudnia 2008, 10:23
Lokalizacja: Wrocław

Re: [F1] Lotus 79, M.Andretti, 1978; PKAA 1/24 [karton]

Postprzez Cichociemny » środa, 14 października 2009, 21:18

lejgo_inc napisał(a):Najmniej chłonne były oczywiście fragmenty pokryte klejem, zaraz po nim w niechęci do farbki były płaskie kawałki papieru. Krawędzie wystarczyło przejechać dwa razy, zasysały farbkę aż się wir na pędzelki robił.

Swego czasu jak kleiłem "kartony" (czyli dawno), retuszu krawędzi dokonywałem przed klejeniem, co eliminowało późniejszy problem z marną chłonnością elementów pokrytych klejem. Mnie tak było wygodniej.
Cichociemny
 
Posty: 2637
Dołączył(a): środa, 26 września 2007, 18:33

Re: [F1] Lotus 79, M.Andretti, 1978; PKAA 1/24 [karton]

Postprzez lejgo_inc » wtorek, 20 października 2009, 08:49

Na etapie "kartonowym" w ogóle rzadko się bawiłem w retusz. Karton był taki schematyczny, umowny - czarne pola w miejscach wnęk podzwozia, niebieskie osłony kabin... aż szkoda było psuć ten efekt :)
Ten cały "czarny" model wyglądałby jednak bardzo słabo gdyby go nie pociapkać farbką.

Tymczasem lotusowi przybyło zawieszenie, tu przednie (paproch jeszcze do odcięcia):
Obrazek

i przednie skrzydło
Obrazek
Obrazek

Całość wygląda teraz tak:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

I czeka na kołkach na świeże GoodYeary.
pozdrawiam, Leszek
http://www.shelfoddity.com
[Mankind has a perfect record in aviation; we never left one up there]
Avatar użytkownika
lejgo_inc
 
Posty: 1245
Dołączył(a): wtorek, 16 grudnia 2008, 10:23
Lokalizacja: Wrocław

Re: [F1] Lotus 79, M.Andretti, 1978; PKAA 1/24 [karton]

Postprzez lejgo_inc » poniedziałek, 30 listopada 2009, 09:28

Załoga w pit-stopie się nie spieszyła z tymi oponami.
Był mały problem z tylnymi kołami, bo bez poprawki tylnej osi (wygięcie w miejscach gdzie oś wchodzi w kadłub) tył bolidu opierał się na bocznych kurtynach.
Opony retuszowałem milionem rzadkich warstw ciemnoszarego akrylu. Bez sentymentu zamalowałem też napisy GoodYear, tak że ledwo prześwitują.

Udało mi się złapać kilka fotek Lotusa jak wyjeżdzał z padoku - tu na razie pierwsza:

Obrazek

Galeria - jak tylko pozbieram się z obrabianiem reszty fotek.
pozdrawiam, Leszek
http://www.shelfoddity.com
[Mankind has a perfect record in aviation; we never left one up there]
Avatar użytkownika
lejgo_inc
 
Posty: 1245
Dołączył(a): wtorek, 16 grudnia 2008, 10:23
Lokalizacja: Wrocław

Re: [F1] Lotus 79, M.Andretti, 1978; PKAA 1/24 [karton]

Postprzez RAV » poniedziałek, 30 listopada 2009, 18:22

lejgo_inc napisał(a):Udało mi się złapać kilka fotek Lotusa jak wyjeżdzał z padoku

Bez kierowcy? ;o)
Pozdrawiam
RAV
Obrazek
Avatar użytkownika
RAV
 
Posty: 3313
Dołączył(a): czwartek, 20 września 2007, 22:58
Lokalizacja: Wrocław

Re: [F1] Lotus 79, M.Andretti, 1978; PKAA 1/24 [karton]

Postprzez lejgo_inc » poniedziałek, 30 listopada 2009, 22:00

Andretti miał czarną czuprynę, na tle JPS'a często znikała. Zresztą - jak widać - w momencie robienia zdjęcia panował niezły bałagan, więc nie zdziwiłbym się gdyby nie zdążył wsiąść do kokpitu.

Z pewnym wahaniem zapraszam do galerii -> http://www.pwm.org.pl/viewtopic.php?f=140&t=9379.
pozdrawiam, Leszek
http://www.shelfoddity.com
[Mankind has a perfect record in aviation; we never left one up there]
Avatar użytkownika
lejgo_inc
 
Posty: 1245
Dołączył(a): wtorek, 16 grudnia 2008, 10:23
Lokalizacja: Wrocław


Powrót do Pojazdy cywilne - warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości