siara1939 napisał(a):Z tym powstawaniem krowich zeber podczas zanurzenia troszke skomplikowalem sprawe- to prawda.
Jest to prawda w odniesieniu do zbiornikow bocznych. Same w sobie bedac czescia kadluba miekkiego, wypelnione paliwem, woda i powietrzem, mialy tendencje do wgniecen powstalych na skutek roznicy cisnien.
To mialoby swoje uzasadnienie. Podejrzewam, ze ze wzgledow czysto gospodarczych, zbiorniki siodlowe (ich zadaniem bylo takze utrzymanie okretu na powierzchni, a wiec wytrzymanie cisnienia rzedu 0,5-0,6 atm - o wieksze roznice cisnien prawdopodobnie nie chodzilo), podobnie jak wszystkie elementy kadluba lekkiego, wykonane byly ze stali cienszej i o mniejszej wytrzymalosci (czyli bardziej plastycznej), anizeli kadlub cisnieniowy. A to z kolei implikuje wniosek, ze zbiorniki siodlowe, podobnie jak kadlub lekki bardziej narazone byly na odksztalcenia trwale (plastyczne) w wyniku uderzen fal. A co wiecej, z uwagi na wieksza "miekkosc" stali (w porownaniu z materialem kadluba cisnieniowego), odksztalcenia te byly zupelnie nieszkodliwe.
Teraz sobie bardzo mocno zaspekuluje. Kto wie, moze wlasnie stad (czyli od wlasciwosci materialu) pochodzi przytoczona przez siare nazwa "kadlub miekki", odnoszaca sie do elementow nie bedacych kadluben cisnieniowym?