Może ich jest za dużo z deka
Jeszcze bez zrobił jakiegoś esdekaefzeta, taki transporter, w wersji z działem i tyle pewnie drugowojennej pancerki. A no i może teciaka
pozdrawiam
Moderator: xenomorph
Patryk napisał(a):Nie wiem co Ci się Piorek w tej technice nie podoba.


Adam Obrębski napisał(a):Ja biedronkę uznaję jako sposób filtrowania mocarnych kontrastów powstałych przy aerografowaniu, a nie jako robienie rainsow, kurzów i innych pierdół. Do tego lepsze są akryle, bardziej wyraziste, łatwiej można kontrolować itp.
No, ale ja ogólnie nie lubię olejnych, jakoś mi specyfika tych farb średnio odpowiada, używam tylko właściwie do washa i filtrowania kolorów, żeby się przegryzły i stopiły we względną, spójną całość.


Powrót do Pojazdy wojskowe - warsztat
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości
