Bytom 2014

[ODDBALL]

I już w domu, modele dojechały w całości więc można odetchnąć . Dzięki za docenienie moich modeli (2 wyróżnienia i jeden europuchar, który jest dla mnie dość sporą niespodzianką) . Słowa uznania za organizację i wspaniałą atmosferę. Pozdrawiam z Kielc

[Chrupek]

A ja jeszcze raz podziękuję Wszystkim modelarzom, którzy poświęcili swój czas i przyjechali do Nas na konkurs. Wszystkie merytoryczne uwagi zostaną przez nas rozpatrzone i wyciągnięte wnioski. Za pomyłki w oznaczeniach wyróżnionych modeli w ślad za kolegą Aleksandrem mogę jedynie przeprosić. Jednak mnie interesuje Wasze zdanie o rozdaniu wyróżnień. W tym roku (mając w pamięci zeszło roczną wtopę) przyłożyliśmy się bardziej.
Miałem możliwość porozmawiać z wieloma wystawcami modeli którzy szczerze gratulowali dobrej roboty i wspaniałej imprezy. Potwierdzacie to? Czy macie inne zdanie?
Pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję za przybycie.
Marcin Chruścielewski

[Slash]

No cóż, biorąc pod uwagę lamenty i pierdzenie o tym, że wystawiający modele nie powinni sędziować jest to niemalże niewykonalne zadanie. Bo nikt z Gdańska nie będzie do Bytomia dryndał, żeby sobie modele pooceniać.

Nie sędziowanie swoich modeli to chyba jednak nie jest zbyteczny lament... Ale jeśli startujesz z czołgami w 72 skali, to te w skali 48, 35 albo dioramy możesz sędziować. Oczywiście najwięcej ewentualnych chętnych jest do "królewskich" kategorii i skal, coby przypilnować "obopólnego" interesu. Ale przykładowo, bodaj, rok temu w kilka osób z forum i ISMR sędziowaliśmy cywili, jakieś poboczne kategorie dot. NATO i wiele innych dziwności do czasu, aż na hali nie było praktycznie osób poza nami. W ostatniej chwili się jeszcze okazało, że samolotów w 144 nikt nie obrobił. Oczywiście można było się wypiąć i powypisywać coś na chybił trafił albo zlecić to panu Zbyszkowi z modelarni w Świebochowicach Dolnych, który tam dorabia brakujące do emerytury 4 lata zusu.

P.S. Jeśli jak napisał Slash na sędziów są pieniądze to myślę że ktoś z Gdańska mógłby zaryzykować wycieczkę. Może jestem dziwny ale wg mnie sędziowanie na tak dużej imprezie to też jest wyróżnienie, nie mniejsze od nagrody.

Napisałem, że gdyby nawet były to i tak nie byłoby kogo zatrudnić.

[Adrianowro]

A ja jeszcze raz podziękuję Wszystkim modelarzom, którzy poświęcili swój czas i przyjechali do Nas na konkurs. Wszystkie merytoryczne uwagi zostaną przez nas rozpatrzone i wyciągnięte wnioski. Za pomyłki w oznaczeniach wyróżnionych modeli w ślad za kolegą Aleksandrem mogę jedynie przeprosić. Jednak mnie interesuje Wasze zdanie o rozdaniu wyróżnień. .
Marcin Chruścielewski

Przy seniorach było jak by kto rzucił pasztetową na sklep.

W sumie można by w przyszłości zrobić tak, że przy takiej ilości nagród specjalnych itp.
Oficjalne wyróżnienia dawać tylko młodzikom i juniorom, a seniorzy niech odbierają sobie od niedzieli rano na stoliku gdzieś na sali żeby nie było pod koniec szturmu

[Chrupek]

Jednak wielu fundatorów chce osobiście wręczyć nagrody osobom wyróżnionym przez siebie i co w tedy?

[Murek]

o, to ten model. Ta 152 V6. Zestaw hobby boss. Wie ktos czy moze zostal wyrozniony?

Niestety nie

[Adrianowro]

Jednak wielu fundatorów chce osobiście wręczyć nagrody osobom wyróżnionym przez siebie i co w tedy?

Ale ja mówię o tych klasycznych nagrodach - medal i dyplom

[Chrupek]

Przepraszam ze zmęczenia źle zrozumiałem twoją wypowiedź. Chodziło CI wyróżnienia nie o nagrody fundowane. Ale jest inna strona tego medalu. Jestem przekonany że po odebraniu takiego wyróżnienia 70% modeli wraz z modelarzami nie doczeka do końca imprezy a nawet oficjalnego rozdania nagród.

[Adrianowro]

Przepraszam ze zmęczenia źle zrozumiałem twoją wypowiedź. Chodziło CI wyróżnienia nie o nagrody fundowane. Ale jest inna strona tego medalu. Jestem przekonany że po odebraniu takiego wyróżnienia 70% modeli wraz z modelarzami nie doczeka do końca imprezy a nawet oficjalnego rozdania nagród.

Spoko ja też padam na dziób i przekręcam myśli.
Problem zabierania modeli będzie zawsze, niezależnie od tego kiedy rozdamy te wyróżnienia.

[NIEDZWIEDZ]

Byłem,widziałem mega,pogadałem z wieloma fajnymi ludźmi,nabrałem doświadczenia i nowych inspiracji.Jedno do czego się mogę doczepić to tylko to że tak krótko i nie do ogarniecia okiem w dwa dni.Wielkie ukłony dla organizatorów za piękną imprezę.Napiszę też że wróciłem do domu z tarczą.

[Paweł Leszczyński]

Panowie miedzy innymi ja oceniałem pancerkę 1/35. Uzasadniam:
Razem (4 sędziów) wybraliśmy 11-ście wyróżniających się modeli. Z tych jedenastu modeli wybraliśmy 3 "małe" czołgi: Locust, T-26, i późny Panzer I. W przedbiegach odpadł Panzer I został Locust i T-26, oba dobre. Wygrał T-26, wygraną zawdzięczał detalom, ślady butów na pancerzu, ładny łańcuch wiszący z tyłu itp. .
Kolejne modele to 100% pewniak model Sztuga III G. Drugi model ISU. Następny był Panzer IV z Afryki, osobiście miałem z nim problem, był fajny bo przyjemnie z detalowany i poobijany, ale nie do końca leżał w moich gustach.
Teraz następuje kontrowersja Shemran M4A1. Osobiście mam skręt na aliantów, więc chciałem uhonorować czołg aliancki, więc nie protestowałem gdy do rozstrzygnięcia stanęły trzy "zapalniczki". Sherman z workami i siatką (znany z tego forum) do którego sam robiłem worki, Sherman z kanciastym kadłubem i kolejny z kadłubem obłym. Sherman z workami i siatką odpadł, przez siatkę. Nie wszystkim się podobała, więc zostały dwa do oceny. Sherman kanciasty przegrał. Na minus z mojej strony zaważyły dość słabe tobołki i duża matowość całego pojazdu.

Naprawdę w końcówce o wygranej decydowały detale.

Nie mam pojęcia skąd nagle nagrodę otrzymał Panzer I, wcześniej odrzucony. Nie pamiętam w którym momencie został wyróżniony.



Ze swej strony starałem się kolegom którzy ze mną sędziowali zwrócić uwagę na modele Sergiusza, którego osobiście bardzo cenię i uważam za jednego z najlepszych w kraju. Niestety, modele te trzeba oglądać z bardzo bliska, i smakować się w detalach. Z dalszej perspektywy, przy nie do końca najlepszym świetle nie wyróżniają się one z pośród innych dobrych modeli.

W tej pierwszej 11-stce znalazły się modele Sergiusza, Mallvo (dobrze napisałem nick ?), Artura Wałachowskiego itp. . To że nie dostali wyróżnienia nie oznacza że ich modele były złe.

Oceniałem jeszcze pojazdy gąsienicowe "pootwierane" tu była masakra, bardzo słabe modele i źle sklasyfikowane.

Częściowo oceniałem też modle kołowe, przerwałem ocenę pod koniec, bo mój transport się zbierał i musiałem iść, ale przy mnie i z moim udzielam wybrano 5 modeli wyróżnionych (Senior). Z tego co wiem nie do końca to za czym głosowaliśmy zostało uwzględnione i były jakieś zmiany w wyborze wyróżnionych.

PS
Sędziowałem parę godzin nie oszczędzając siebie ani czasu, który mogłem przeznaczyć na oglądanie modeli, rozmowy z kolegami i chlanie piwska (które to bardzo lubię i lubię chlać). Z tego wszystkiego rozbolał mnie kosmicznie łeb i ani nie pooglądałem połowy wystawionych modeli, 80% wystaw mnie ominęła. Nie obkukałem żadnego pokazu.

Jeśli macie obiekcje proszę na kolejny rok zgłaszać się do sędziowania. Mnie zgłoszono sam się nie wyrywałem. W moim odczuciu sędziowałem zgodnie ze swoim gustem i sumieniem. Zdaję sobie sprawę że nie wszystkim dogodzę w tej kwestii - ale o gustach się nie dyskutuje.

[mikemc]

Witam

Miałem przyjemność odwiedzić festiwal modelarski w Bytomiu. Byłem pierwszy raz na takiej imprezie. Dużo naprawdę fajnych modeli wykonanych naprawdę super. Na stanowiskach handlowych czułem się jak dzieciak wpuszczony do sklepu z słodyczami. Upolowałem dwa pudełka. Fajna atmosfera. Szkoda że „bufet” był na poziomie szkolnego sklepiku z lat 90'tych. Nie wspomnę o poziomie kawy. Sam Bytom brzydki jak noc, rynek bez ludzi. Nie wiem czy to wina pogody czy tego że były tam same banki i apteka. Za to knajpa Literka fajna. Kopalnia srebra w okolicy tez fajna.
Pzdr.

[waran]

Pawel bardzo fajna rozpiska uzasadnienia wlasnego sedziowania.Gdyby kazdy sedzia napisal o swoim sedziowaniu, na spokojnie mozna by podyskutowac i wymieniac poglady. Mercedesow jeszcze w Bytomiu nie rozdajemy wiec luzik i spokojna dyskusja.

[homer13]

Witam.
Miałem przyjemność być na wystawie. Najpierw chcę napisać, że wystawa powoli przeradza się giełdę handlową. Organizatorzy powinni oddzielić część wystawową od części handlowej.

Co do sędziowania:
Panie " sędzio " Paweł Leszczyński, czytając Pana wypowiedź, szczególnie fragment, cyt. autora : " Nie mam pojęcia skąd nagle nagrodę otrzymał Panzer I, wcześniej odrzucony. Nie pamiętam w którym momencie został wyróżniony " niezły bałagan musiał być z sędziowaniem -chyba ktoś musiał popchnąć model do przodu - hahaha - pewnie modelarski " fryzjer " ( aluzja do piłki nożnej )

Każdy, kto był na wystawie pewnie miał swojego faworyta, wybrał model, który najbardziej mu się podobał, ale oficjalny nr 1 mógł być tylko jeden.

Skoro Pana wybrali do oceny modeli - to znaczy, że zna Pan się na tym i wie co z czym się je. Obojętnie kto by nie sędziował - zawsze będą wielcy przegrani itp.

[witek613]

Witam wszystkich. Na wstępie chciałem napisać że mój udział w imprezie był praktycznie moim debiutem na zawodach takiej rangi. DO tej pory wziąłem udział tylko w Polach Chwały w Niepołomicach. I zauważyłem że jest tu mowa o dioramie i T-26. Przedstawiam oto swój dorobek po moich pierwszych zawodach. Zaznaczam że wybór sędziów był także dla mnie sporym zaskoczeniem. Ale jednak dla mnie osobiście miłym...